czwartek, 6 października 2011

Szydełkowo - koralikowo...

Chociaż ostatnio pochłaniają mnie głównie sprawy związane z pewnym przedsięwzięciem, o którym na razie cicho sza, to coś tam pomalutku dzióbię;)
Powstał naszyjnik- zawieszka z owalnego hematytu z dziurką opleciona koralikami i dwie bransoletki. Nie mogłam uchwycić na zdjęciach właściwych kolorów- bransoletki w rzeczywistości są w odcieniach jasnego błękitu a nie szare...
 
 
 
 
 


42 komentarze:

  1. Piękne, oryginalne i wyglądają na bardzo pracochłonne!!Podziwiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczne, piękne, cudowne........

    OdpowiedzUsuń
  3. Przepiękne! I jak równiutko wykonane.

    OdpowiedzUsuń
  4. Jolu ! Przepiękne te twoje "plecionki" !!! Powiedziałabym, że kolejne coraz piękniejsze...Zdolniacha z ciebie i wielki pracuś .Pozdrawiam gorąco :)

    OdpowiedzUsuń
  5. No, śliczne, śliczne, ale ja się pytam, gdzie są serduszka? ;) Dawno ich tu nie było. :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Misterne, monokolorystyczne, do wszyskiego - kwint - esencja elegancji!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Dziękuję Wam wszystkim za dobre słowo :)))
    *Izo* najbardziej pracochłonne jest nawlekanie koralików na nitkę... potem już idzie piorunem;)))
    *Mamon* ale numer;)))) Faktycznie miałyśmy podobne pomysły, nie wiem tylko dlaczego tytułujesz mnie mistrzynią:) Wszak to dopiero moje początki w tej technice. Dodam jeszcze, że Twoim sznurom niczego nie brakuje- no oprócz wykończenia oczywiście;)))
    *Koroneczko* serduszka powiadasz... jakby tu rzec, czekają w długiej kolejce;)))

    OdpowiedzUsuń
  8. A wiesz, że zaniedbywane serduszka mogą uschnąć? ;o)

    OdpowiedzUsuń
  9. Aleś się zaszydełkowała - pięknie. Mówiłam, że nie takie straszne to nawlekanie. A wisior bezkonkurencyjny - niesamowicie go obrobiłaś :-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Wygląda na misterną pracę. Wspaniałe!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  11. To co tworzysz to istna magia :)pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Za co byś się nie wzięła robisz to doskonale

    OdpowiedzUsuń
  13. Przepięknie się prezentuje - cudne !!!

    OdpowiedzUsuń
  14. Jolinko,wspaniała biżuteria,bransoletki-moja słabośc-po prostu bossskie!
    Pozdrawiam pięknie,dziękuję za miłe słowa u mnie na blogu i załączam uściski dla Ani i ukłony dla Twojego Pana M. :-)))
    Maja

    OdpowiedzUsuń
  15. Swietnie to wyglada i prezentuje sie elegancko

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja też tak chce! eeeee! Zaraz tupnę jeszcze nogą! Szkoda, że od tego talentu mi nie przybędzie :) Podziwiam!

    OdpowiedzUsuń
  17. piekne i wykonanie ownie piekne.Serdecnie pozdrawiam utalentowana kobietke :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Cudowne... i zupełnie nie wiem jak się takie coś robi :))) nauczysz mnie? ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Naszyjnik i bransoletki, jak wszytko co wychodzi spod Twoich rąk piękne...ale mnie zaintrygowałaś bardzo tym " pewnym przedsięwzięciem" ;)CO Ty tam kombinujesz kochana ;))
    Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  20. Jeszcze raz pięknie Wam dziękuję za odwiedziny i przemiłe komentarze:)))))
    *Sylwia* nawlekanie nie jest takie straszne, ale okropnie nudne... jakbym miała ponawlekane koraliki, to mogłabym nic nie robić tylko dziergać sznury;)Z wisiorkiem to się trochę namęczyłam, dopiero za trzecim razem trafiłam z początkową ilością koralików:]
    *Maju* dziękuję i przekazuję po zdrówka od mojej familii:)
    *Petra bluszcz* chcieć to móc... nie trzeba talentu tylko odrobinę wprawy i cierpliwości. Nie masz pojęcia ile mi zeszło zanim wreszcie załapałam jak to robić;)
    *Djenko* zajrzyj do poprzedniego postu, znajdziesz tam namiar na świetnie opracowany kurs dziergania takich sznurów autorstwa Weraph. Oczywiście pomogę, jeśli tylko będziesz tego potrzebowała :)))
    *Penelopo* a kombinuję;)))... wkrótce wszystko wyjaśnię;)))

    OdpowiedzUsuń
  21. zerknęłam na tutorial i teraz to dopiero mam szacunek do Twoich prac :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Niezwykle kreatywna osoba! Cudowny blog! Jestem pod wrażeniem Twoich prac:)

    OdpowiedzUsuń
  23. Przepiękna biżuteria! Żadna elegantka by się nie powstydziła :-)

    OdpowiedzUsuń
  24. bardzo piękne--podoba mi się bardzo

    OdpowiedzUsuń
  25. ale ekstra :) super mi sie podoba ten naszyjnik, a hematyt to ponoć mój szczęśliwy kamień.
    Zapraszam również do odwiedzenia mojego bloga :)
    http://tworzycha.blox.pl/html

    OdpowiedzUsuń
  26. Te koralikowe żmijki są niezwykłe, od dawna nic mnie tak nie zachwyciło jak Twoje plecionki.... co ja gadam zawsze wszystko tutaj mnie zachwyca, ale te żmijki mmmhhhh !

    OdpowiedzUsuń
  27. biżuteria śliczna. Jak zresztą wszystkie prace.
    Trafiłam na Twojego bloga i będę tu częstym gościem. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  28. :-O Wspaniała biżuteria ,złote raczki to Ty masz :-D bravo !!

    OdpowiedzUsuń
  29. Cudo! ...to mało powiedziane !!!

    OdpowiedzUsuń
  30. mam małe pytanko, robi pani piękne rzeczy i interesowało by mnie zamieszczenie zdjęcia z zakończeniem jakiejś bransoletki lub takiej zawieszki, ponieważ nigdy mi to nie wychodzi a chciała bym zrobić w rodzinie parę małych prezentów.
    serdecznie pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Pięknie dziękuję za komentarz :)