Najprościej mówiąc- przedmioty wykonane poprzez łączenie kółeczek z różnych metali. To ta technika, w której dawnymi czasy wykonywano różne akcesoria- m.in kolczugi, pasy, także biżuterię.
Chainmaille to od jakiegoś czasu również obsesja mojego męża:) Wykonuje oczywiście biżuterię. Nawet założył swój blog, by dzielić się tą pasją z innymi. Jeśli zaintrygował Was ten temat zajrzyjcie na jego stronę.
Jeśli zechcecie sami spróbować, przygotowaliśmy dla Was specjalne zestawy do samodzielnego wykonania bransoletki w tej technice- dostępne w naszym sklepie.
Nie byłabym sobą, gdybym również nie spróbowała. Oto efekty...
Bransoletka z brązu
Bransoletka Bright Auiminium i mosiądz
Bransoletka Bright Aluminium i rzemień
Ostatnia podbiła moje serce!
OdpowiedzUsuńMoje też! Piękne!
UsuńTak, mi też ta ostatnia podoba się najbardziej :-)
OdpowiedzUsuńZ miedzią mi nie po drodze, ale druga ma ciekawe zestawienie kolorystyczne, a trzecia po prostu rewelacja :)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńJolu, to nie miedź- tylko brąz.
Świetne!!! Wszystkie mi si,ę podobają, ale ostatnia najbardziej! :)
OdpowiedzUsuńZdolna ta moja żona - mocno :D
OdpowiedzUsuńLove them!
OdpowiedzUsuńŚliczne. Popieram zdolna jesteś :)))))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)))
Rewelacyjne bransoletki :)
OdpowiedzUsuńDroga Jolu, pisałam to już Twojemu mężowi i Tobie też napiszę: cudowna jest ta technika i efekt jest powalający :-)
OdpowiedzUsuńI´m Mariam de Mariam abalorios, nice to meet you.
OdpowiedzUsuńBeautiful , wonderful braceletes!!! But I´ve just fall in love with earrings up made of petals. Hmmm, they are lovely.
MariaM acabado en M
Jolinka! СПАСИБО! Красота!
OdpowiedzUsuń