Mało mnie ostatnio, bo ciągle jestem zajęta masową produkcją serduszek na życzenie niektórych z Was;))) I chociaż wzory się powtarzają, to jednak zdecydowałam się je znowu
pokazać... a nuż jeszcze ktoś ich nie widział;) Poza tym spełniam
prośbę pewnej osoby -napisała mi ostatnio "... świetne aniołki pokazałaś na
blogu, ale teraz pokaż jakieś serduszka..." No to proszę:)
Jolu, te serduszka są prześliczne ! bardzo podobają mi się te farbowane nici, dla mnie to jakis kosmos :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie ! :)
Matko ale cudenka.Kto mnie nauczy jak sie robi chociaz jedno takie serduszko,proszeeeeeee:)
OdpowiedzUsuńMagda dziękuję, ale tych nici nie farbowałam, kupiłam takie gotowe:)
OdpowiedzUsuńIzabell jeśli chodzi ogólnie o to jak uszyć serduszko , to służę fotokursem- szukaj w zakładkach... natomiast szydełkowania czy też frywolitek musisz już nauczyć się sama, lub pod okiem jakiegoś instruktora. Dodam tylko, ze frywolitek uczyłam się na podstawie kursu Aty- możesz także spróbować:)
OdpowiedzUsuńprzepiekne!
OdpowiedzUsuńTe serduszka są powalające :) chętnie tu zaglądam :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńSą rewelacyjne wszystkie:)
OdpowiedzUsuńJakie te serduszka są piękne!!!!! Szkoda, ze szydełkuję tylko grubymi nićmi. :( Cudne, cudne!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Boskie!!! :) :) :)
OdpowiedzUsuńLindos... suaves... romanticos.
OdpowiedzUsuńum grande abraço
Twoich serduszek nigdy nie zawiele. Są śliczne, jak dla mnie możesz je pokazywać codziennie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Są cudne! Dosłownie brak słów, żeby je opisać...
OdpowiedzUsuńNo piękne Jolinko!
OdpowiedzUsuńSerduszka pokazłaś na życzenie a ja chcę aniołki witarżyki ogladać!!! ;)
Proszę pokaż... domyślam się, że masz już ich całe zastępy na święta :)))
Pozdrawiam :)
Serduszka wspaniałe !!!
OdpowiedzUsuńA fioletowe już tradycyjnie skradły moje serce ;-)
Pozdrawiam Aga
Piękności. Oj jak ja bym chciała umieć takie robić... pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPiene serducha, widać że takie kochjące mocno.
OdpowiedzUsuńSerduszka, jak zawsze od serca;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
Twoje serduszka nie mogą się znudzić!!!
OdpowiedzUsuńCudowne serduszka :)
OdpowiedzUsuńJa jestem dzis chora ,odkat zobatrzylam te przecudne,przepiekne serca.Fotokursiki bardzo pomocne,maszyny na razie nie mam,ale przyda sie na przyszlosc.Ja na szydelku jako tako podstawy znam,mam tylko trudnosci w czytaniu wzorow.I jakas tepa jestem,albo sma nie wiem,bo szukam w internecie i nie moge znalezc nic,co by mi pomoglo sie nauczyc czytac takie tajemnicze znaki:)Wlasnie wrocilam z welna w kolorku jak te delicje na zdjeciu wyzej.Napewno cos w koncu wymysle:)Pozdrawiam serdecznie i szczerze podziwiam jeszce raz wszystkie te cuda co tu sa.
OdpowiedzUsuńWiem ile pracy wymagają frywolitki, więc podziwiam, ale moje serce skradły serduszka szydełkowe z chwościkami - i mnogość wzorów robi wrażenie!!! :-))
OdpowiedzUsuńCudne serduszka. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńpiękne, bardzo śliczne
OdpowiedzUsuńSame piękności serduszkowe że można się w nich bez pamięci zakochać:))
OdpowiedzUsuńTe serduszka są niesamowite. Od szysdełkowych nie potrafię oderwać wzroku, naprawdę chylę czoła, są przepiękne
OdpowiedzUsuńcudowne :)
OdpowiedzUsuńsą przecudne. muszę kiedyś spróbować. te w beżu najpiękniejsze.
OdpowiedzUsuńJoluś - Twoje serduszka poprawiają humor nawet jak za oknem jest to co jest ;-)
OdpowiedzUsuńNormalnie czary jakieś!
faktycznie serduszkowe szaleństwo:)) i jakie cudowne
OdpowiedzUsuńPiękne serduszka robisz. Już Ci to pisałam, ale muszę się powtórzyć. Złote rączki masz i cuda tworzysz.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
I Ty to sama wszystko (te koronki) na szydelku produkujesz ? Niesamowite ! Czy Ty jeszcze spisz, lub masz czas na cokolwiek innego?
OdpowiedzUsuńEfekty sa niebianskie ale zreszta Ty masz tam zdaje sie tez jakies konszachty z aniolami, wiec dziwic sie nie trzeba, pozdrawiam :)
Za każdym razem zachwycam się twoimi serduszkami...
OdpowiedzUsuńJak zwykle - przeuroczo! :))
OdpowiedzUsuńUwielbiam Twoje serduszka:))
Pozdrawiam ciepło
Ty powtarzasz się z serduszkami,a ja powtórzę się z komentarzem :) Uwielbiam je! Są prześliczne! Zawsze oglądam je po kilka razy:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Przepiękne są Twoje serca! PRZEPIĘKNE! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńJestem w szoku! :) Cuda!
OdpowiedzUsuńJak zobaczyłam te serduszka, to aż jęknęłam z zachwytu! są piękne!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Jagodzianka.
Basiu, Marzycielko, Gosiu, Anya.es, Grażka, Magiczna fabryka, Kaprys, Grażka, Duditka, dziękuję pięknie:)
OdpowiedzUsuńSiencja, skoro w ogóle robisz na szydełku, to chyba nie ma problemu żeby zmienić je na cieńsze, powodzenia:)
Lee Albrecht muito obrigado :)
Jolcia mam nawet zrobione aniołkom fotki ale jakoś wyleciały mi z głowy... przez te serducha:)))Jak tylko je ogarnę to postaram się pokazać:)
Z uśmiechem przez życie, Myszko, Jagna, kinga, Masdzika, Duś, Calypso, Marta, Anna, Olenta, Lilavati, Danuta wielkie dzięki:)
Izabell znalazłam dla Ciebie objaśnienia symboli szydełkowych, mam nadzieję, ze teraz nie będziesz miała problemów:)
http://szydelkowehobby.info/?p=5
Ata normalnie nie wiem co powiedzieć, kochana jesteś:)
Savannah to tylko znikoma część tego co zrobiłam ostatnio, nie chciałam pokazywać wszystkiego, bo wzory się powtarzają... wbrew pozorom śpię i to nie mało, jak dziecko wieczorem przykładam głowę do poduszki i zasypiam momentalnie.
Anielska pomoc przydałby się, ale jakoś muszę radzić sobie sama:)))
Gocha, Romantyczna kobieta, Jagna, Agta, Różany aniele, Jagodzianka dziękuję za Wasze odwiedziny i życzę miłego dnia:)
Jolinko, spróbuj nie pokazywać kolejnych serduszek to...coś wymyślę :) Takie cuda można oglądać non stop, nigdy dość.Te szydełkowe, takie eko dla mnie są - najcudniejsze. Dziękuję, że wpadłaś do mnie na słówko :)
OdpowiedzUsuńNormalnie serduszkowe zagłębie:)))
OdpowiedzUsuńPrzepiękne!! Te szydełkowo-lniane mają w sobie niepowtarzalny urok...
Dziekuje bardzo.Ja juz 2 dzien sie dzis kloce z szydelkiem.Ale sie zapralm i sie nie dam:)Mam jeszce jedno pytanie.Jak jest kropka to znaczy,ze oczka lancuszka ale skad mam wiedziec ile ma ich byc?Mam je policzyc te kropki?Przepraszam,jak zawracam glowe,ale mam juz goraczke od tych serduszek:)Ach pierwsze zdjecie ustawilam sobie jako tapete(nie wiem czy moglam).Sa tatkie piekne.Kocham je.
OdpowiedzUsuńHa, ja właśnie jestem w trakcie produkcji serduszkowych zawieszek. W weekend, jak tylko odzyskam aparat pochwalę się na moim blog o szyciu. Ale zapewne nie uszyję ich aż tylu :)
OdpowiedzUsuńTe szydełkowe wprost prześliczne!
OdpowiedzUsuńCudowne... a czy można takie serduszko kupic?
OdpowiedzUsuńDorota, tych akurat nie, ale jeśli Ci naprawdę zależy napisz do mnie na maila:)
OdpowiedzUsuńJolinko Twoich serduszek nigdy za wiele! Tworzysz je coraz piekniejsze! Podziwiam za tempo w jakim powstaja!
OdpowiedzUsuńzakochałam się.....
OdpowiedzUsuńPrześliczne serduszka! A te z frywolitkami mnie oczarowały!
OdpowiedzUsuń