Dopiero teraz zobaczyłam, że niektóre zdjęcia anioła w koszuli musiałam zrobić jeszcze przed wyhaftowaniem buźki ...
poniedziałek, 22 listopada 2010
W czerwieni
Dopiero teraz zobaczyłam, że niektóre zdjęcia anioła w koszuli musiałam zrobić jeszcze przed wyhaftowaniem buźki ...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Tak właśnie wczoraj o Tobie myślałam, że zniknęłaś na długo, bo pewnie znowu coś ślicznego szykujesz. I miałam rację! :-)
OdpowiedzUsuńPrześliczne aniołki :-)
przepiekne :* cudne sa poprostu :*
OdpowiedzUsuńPrzeslodkie nie tylko usteczka, ale i cale anioly. W kolorach bardzo im do twarzy no i sa na topie, bo czerwien i biel kroluje tego roku:)
OdpowiedzUsuńBardzo urokliwe aniołeczki !!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Aga
Śliczne i takie eleganckie. Dobrze że maja usteczka ,wyglądają super z tą minką;-)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ata ostatnio szykuję głównie serduszka... i już po porostu musiałam zrobić coś innego;)))
OdpowiedzUsuńPappu milo mi:)
Savannah widziałam, że i Ciebie dopadło;))) Zaraz lecę dokładniej pooglądać Twoje panny:)
Aga dzięki za wizytę, buziaki:)
Danuta przyznam, że teraz i mnie bardziej się podobają z buźkami...:)
Piękne aniołki, bardzo tu przyjemnie i miło, już dodaję do obserwowanych blogów :)
OdpowiedzUsuńAle mają wesołe buzie:)
OdpowiedzUsuńOh cudowne anioły!! W cudownych materiałach i w takich radosnych buziach!!!
OdpowiedzUsuńale słodziaki:):):)
OdpowiedzUsuńpiękne aniołki :)
OdpowiedzUsuńNa ospałe one nie wyglądają. Takie uśmiechnięte, pewnie wyspane i dlatego takie rześkie - cudowne! A z czego one mają te piękne srebrne i złote loki? Chyba nie poświęcasz ukochanych lalek swojej córki Jolinko :)
OdpowiedzUsuńCudne takie już świąteczne :)
OdpowiedzUsuńAniu bardzo serdecznie Cię witam:)
OdpowiedzUsuńMyszko, Calypso, Jola-Zola, Jagna, Alexandro dziękuję pięknie za wasze odwiedziny i dobre słowo:)
Mileno moja córka dawno już wyrosła z lalek i nawet jakbym chciała poświęcić jakiś skalp, to nie mam już żadnej lalki na podorędziu;) Loczki zakupiłam gotowe... do przyszycia- bo tego niestety nie da się przeskoczyć;)
Kolejne cudne anioly ale i tak te moje sa ladniejsze :)wczoraj do mnie dotarly i zrobily furore u dzieciakow
OdpowiedzUsuńprzepiekne i dopracowane
mam pytanko,ty sama robisz te cudne serduszkowe guziczki?
Aga już zaczynałam się zastanawiać, czy dotarły do Ciebie... fajnie, że dzieciakom się spodobały:)))
OdpowiedzUsuńO guziczkach już pisałam, ale może przypomnę - robiłam je na zamówienie- są wycinane laserem wg mojego projektu.
Jak to się plecie w życiu. Córka już dawno wyrosła z lalek, a mama wręcz przeciwnie...na szczęście. Wiem, że masz dorosłą Anię :)Dzięki za odpowiedź. Może kiedyś, jak kupię maszynę to sobie taką lalę sprezentuję. Narazie mam co podziwiać u Ciebie.
OdpowiedzUsuńAnioły jak zwykle prześliczne i takie świąteczne. A ja właśnie chciałam zapytać: gdzie można nabyć fryzurki, z jakiego materiału szyje się korpusy i czym wypycha? Wykroje znalazłam w internecie. Chciałabym spróbować uszyć jednego podobnego aniołka, choć czarno to widzę. Brak uzdolnień w tej materii.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam słonecznie w ten deszczowy poniedziałek:)
Aniołki fantastyczne!!!
OdpowiedzUsuńWitaj,Jolinko,przepiękne anioły w super kreacjach!-a te czerwone galotki z koroneczką!!!!aaach! :-)))) Pozdrawiam Cię serdecznie,Maja
OdpowiedzUsuńPS-już kiedyś miałam zapytac....a gdzież podziała się MOJA ulubiona gra,hę??? :-)
Tomaszowa Chato loczki kupowałam w sklepie "Kreatywny świat", ciałka aniołków są uszyte ze ściśle tkanego, niegrubego lnu- może też być bawełna- a wypełniam je wkładem do poduszek, który kupuję na wagę lub wyciągam z jaśków kupowanych w Ikei lub Jysku.
OdpowiedzUsuńDziękuje za odwiedziny i życzę powodzenia w pierwszych próbach:)))
Grażka bardzo dziękuję:)
Maju przykro mi, ze pozbawiłam Cię rozrywki;)))... może wstaw grę na swoim blogu albo zajrzyj tutaj:) http://www.bubblegames.info/bubbleshooter.html
Piękne jak zawsze.... Ja jestem na etapie przyuczenia maszynowego, jak dojdę do wprawy to też planuję sobie takiego stworzyć:), pewnie nie będzie tak idealny, ale wszystkiego trzeba spróbować;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i życzę udanego dzionka
Uwielbiam te aniołki biało czerwone.
OdpowiedzUsuńPrześliczne Anioły. Ładna z nich para
OdpowiedzUsuńDivne lutkice - anđeli! Bravo!
OdpowiedzUsuńPiękne aniołki! W takiej świątecznej kolorystyce :) Śliczne materiały.
OdpowiedzUsuńSą prześliczne i w mojej ulubionej kolorystyce :))
OdpowiedzUsuńA ja je trzymałam w ręku, macałam, oglądałam z każdej strony.... i powiem Wam, że zdjęcia nie oddają ich prawdziwego uroku. To są anielskie anioły !!!
OdpowiedzUsuńI od razu mi się buzia roześmiała. jak ja lubię do Ciebie zaglądać!
OdpowiedzUsuńAle cudne śpiochy!!
OdpowiedzUsuńśliczności ! i te piękne minki ! a ubranka, fiu ,fiu ! bardzo mi się podobają :) pozdrawiam serdecznie !
OdpowiedzUsuńIście nieziemskie anioły i bardzo urocze:) Dziękuję za odwiedziny i udział w candy, pozdrawiam serdecznie i życzę powodzenia:)
OdpowiedzUsuńJeszcze raz pięknie Wam dziękuję za wizytę i komentarze:)))
OdpowiedzUsuńNiby nic, mała kreseczka na buzi , a ile dodała wyrazu twarzyczkom. Nie zmienia to faktu, że masz ogromny talent, te osóbki są przepiękne.
OdpowiedzUsuńMaria
Przeurocze anioły...aż żal, ze nie jestem mała dziewczynką...
OdpowiedzUsuńFantasztyczne!
OdpowiedzUsuńAnioł w tej szacie z haftem jest niesamowity ,
OdpowiedzUsuńCoś przepięknego .Przeglądam twojego bloga kolejny raz i ciągle mi mało .