Wspominany w poprzednim poście naszyjnik, właściwie były dwa, ale teraz patrzę bardziej krytycznie na te moje pierwsze frywolne wytwory i nie chcę już go pokazywać;) Dorobiłam jeszcze kolczyki do kompletu.
Tak intensywnie ćwiczyłam, że złamałam jedną igiełkę(7-kę), teraz wszystkie frywolitki dziergam na 5-ce, choć czasem przydałaby się cieńsza;))))
Tak intensywnie ćwiczyłam, że złamałam jedną igiełkę(7-kę), teraz wszystkie frywolitki dziergam na 5-ce, choć czasem przydałaby się cieńsza;))))
Ależ śliczne!!!
OdpowiedzUsuńElegancki komplecik :o)
OdpowiedzUsuńJakie to cudne!!! Ja dostałam na urodziny czółenko do frywolitek, ale z internetowych kursów nie umiem się nauczyć, a na zorganizowany kurs na razie mnie nie stać :(
OdpowiedzUsuńJestem oczarowana Twoją frywolitkową biżuterią. Cudo!!! Na jakiej włóczce pracujesz?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Boski komplet,zazdroszczę talentu
OdpowiedzUsuńDziękuję kochane:)
OdpowiedzUsuńMiddia:) Twoje uznanie to dla mnie wielki komplement:)
Anno, moje frywolitki robię na specjalnej igle i właśnie z kursiku internetowego poznałam podstawy , Middia robi je na szydełku i także przystępnie to opisuje. Czółenko mi nie leży i nie potrafię się nim posługiwać- patrz przedostatni post;)
Grażko to czeski kordonek,którym bardzo dobrze mi się frywoli- Snehurka
Cudeńka
OdpowiedzUsuńŚliczny komplecik! :)Brawo!!!
OdpowiedzUsuńJolu - super!! A zdradź jakimi nitkami robisz??
OdpowiedzUsuńGratuluję !!! Piekny jest:)
OdpowiedzUsuńBardzo elegancki!!!
OdpowiedzUsuńNo masz, ledwo zaczęła a już takie cudeńka!!! Jolu czy jest coś czemu byś nie dała rady ? :))))
OdpowiedzUsuńKOLCZYKI SĄ ŚWIETNE !JEŚLI CHODZI O TWOJE PRACE TO WSZYSTKIE (BEZ WZGLĘDU NA TECHNIKĘ)SĄ PERFEKCYJNE !!
OdpowiedzUsuńale masz talent! pełna perfekcja
OdpowiedzUsuńCzy ty musisz być taka doskonała we wszystkim co robisz? :-)
OdpowiedzUsuńPiękny, doskonały, perfekcyjny komplet!
Cudny komplet!
OdpowiedzUsuńCudo :)
OdpowiedzUsuńobłędny komplet! :o)
OdpowiedzUsuńNie przepadam za tak rozbudowaną biżuterią ale musze przyznac,że Twoja jest piękna,zarówno w wykonaniu jak i pomyśle, i ten kolor...Śliczny komplet a perły dodają hmm powagi i klasyki calości,Musialaś sie nad nim napracowac.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńECHHH,mnie pozostaje tylko popatrzeć i popodziwiać, niesamowite czegokolwiek się dotkniesz powstaja arcydzieła! pozdrawiam M
OdpowiedzUsuńJolinko jak zawsze mnie zaskakujesz, kapitalny ten komplet
OdpowiedzUsuńJej jestem w szoku cóż można stworzyć :D
OdpowiedzUsuńŚliczny komplet. Te szarości z perełkami świetnie się komponują. Robi wrażenie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
O jacie,Jolinko,ale przyfrywoliłaś! :-))) Przepiękny naszyjnik i kolczyki-bardzo mi się podobają.Może -tak z rozpędu-machnij jeszcze bransoletkę :-) Pozdrawiam Cie pięknie i zyczę wszystkiego dobrego,Maja
OdpowiedzUsuńC
OdpowiedzUsuńU
D
O
:0
Krolewska kolia
OdpowiedzUsuńPiękny ten Twój frywolitkowy komplecik,zresztą jak wszystko co robisz.Słowa wielkiego uznania,bo nie wygląda to wcale na początki....frywolitkowej przygody.
OdpowiedzUsuńkobieta !! zdolna jesteś jak nie wiem!! cuda takie robisz!! aż nie mogę uwierzyć że to początki twojej twórczości frywolitkowej !!
OdpowiedzUsuńKomplecik przecudnej urody !!!
OdpowiedzUsuńNapewno stanie się ozdobą dekoltu !!!
Pozdrawiam Aga
wpadłaś jak śliwka w kompot z tym frywoleniem i dobrze bo jakie piekne są tego rezultaty:)
OdpowiedzUsuńFrywolitka dla mnie to czarna magia, więc tym bardziej podziwiam szybko zdobyte umiejętności :)
OdpowiedzUsuńpiękne, misterne wykonanie... z mojego punktu widzenia szalenie trudne...
OdpowiedzUsuńnice!!!!!!!!!!!!!,
OdpowiedzUsuńme gusta!!
besitos!
c@
Coś wspaniałego!!!
OdpowiedzUsuńJesteście naprawdę miłe, taka zachęta na początek jest świetnym dopingiem do dalszej pracy nad moimi umiejętnościami, które jednak jeszcze nie są doskonałe;)
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam z całego serca:)))
Madziula już pisałam, ale pewnie nie doczytałaś - ta nitka to Snehurka :)
Ależ to piękne! Barokowy przepych i urok!! :)
OdpowiedzUsuńJolinko jakie śliczne.Jesteś Mistrzynią cały czas podziwiam Twoje prace...takie piękne:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Laaaaadne, oj ladne! Cos ty chyba czarujesz z tym poczatkowaniem, albo masz krasnolodki :))) Coz za talent, blyskawiczny :)))
OdpowiedzUsuńPrzepiękne , Jolu jestem w szoku, jak szybko tak pięknie opanowałaś frywolitkę.
OdpowiedzUsuńpiękne!!! to mają być początki..? utalentowane łapki masz :)
OdpowiedzUsuńna pierwszy rzut oka wygląda jak czółenkowa... trzeba będzie kiedyś spróbować igłowej i szydełkowej :)
Jakie to PIĘKNE!!!! Nie mam pojęcia jak takie cuda się robi, ale widać, ze trzeba wielkiej wprawy!!!
OdpowiedzUsuńjak za starych czasów:)
OdpowiedzUsuńPosiadasz dar tworzenia niesamowicie pięknych rzeczy! :)
OdpowiedzUsuńJolu - napiszę krótko - chylę czoła...
OdpowiedzUsuńpiekne, cudne....
OdpowiedzUsuń