Spodobało mi się ich wyplatanie - wzór nieco zmodyfikowałam , by oprawa tak mocno nie zasłaniała wnętrza. Zwłaszcza, że kolczyki z obu stron są jednakowe a szkło jest przejrzyste
..wyplatanie..idzie cos taiego??!! Wow!!! sa naprawde przepiekne!!! Nadal nie potrafie sobie wyobrazic jakby to nozna bylo wyplesc.... Podziwiam!! MIlego))
Trudno znaleźć odpowiednik określenia bead weaving w jęz. polskim. To łączenie koralików przy pomocy igły i nitki- w tym wypadku koraliki mają ok. 1,5- 1,7mm wielkości;)
I ja dawno Cię nie widziałam- miło, że zajrzałaś:) Fakt, błyskotki pochłaniają mnie bez reszty, ale jak jestem cały dzień otoczona koralikami to ciężko im się oprzeć :)
Wiem, że nie próżnujesz, tylko tutaj nie wszystkim się chwalisz, ale migdałków jeszcze nie widziałam w realu, już na zdjęciach wyglądają niesamowicie !
Bardzo fajne kolczyki! Ja niestety mogę nosić tylko złoto, więc jestem ograniczona szczególnie szkoda jeśli widzę takie ręcznie robione cuda:-/ Pozdrowionka i zapraszam na moje Candy:-) http://rodzinnie1.blogspot.com/2014/03/moje-pierwsze-candy.html
Miałam okazję obejrzeć je na żywo- zdjęcia nie oddają ich piękna i tego błysku!!!
OdpowiedzUsuń:)
Usuń..wyplatanie..idzie cos taiego??!!
OdpowiedzUsuńWow!!! sa naprawde przepiekne!!!
Nadal nie potrafie sobie wyobrazic jakby to nozna bylo wyplesc....
Podziwiam!!
MIlego))
Trudno znaleźć odpowiednik określenia bead weaving w jęz. polskim. To łączenie koralików przy pomocy igły i nitki- w tym wypadku koraliki mają ok. 1,5- 1,7mm wielkości;)
UsuńPiękne kolczyki, w sam raz na wiosnę:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
koralikowyszlak.blogspot.com
Dzięki :)
UsuńDziękuję :)
OdpowiedzUsuńpiękne...perfekcyjne...
OdpowiedzUsuńJak na mój gust - kolczyki są idealne. Bardzo podoba mi się takie zestawienie kolorów.
OdpowiedzUsuńDzięki Kochani:)
OdpowiedzUsuńDawno mnie nie było tu.. widzę, że błyskotki ostatnio pochłonęły Ciebie i oczywiście tworzysz same "perełki"
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię Jolu serdecznie.
I ja dawno Cię nie widziałam- miło, że zajrzałaś:)
OdpowiedzUsuńFakt, błyskotki pochłaniają mnie bez reszty, ale jak jestem cały dzień otoczona koralikami to ciężko im się oprzeć :)
Beautiful!!!
OdpowiedzUsuńDelikatniusie , prześliczne i tajemnicze , podziwiam
OdpowiedzUsuńPiękne :) Kojarzą mi sie z Egiptem- to chyba te kolory :D
OdpowiedzUsuńWyglądają przecudnie- moje kolorki :)
OdpowiedzUsuńOjojoj jakie piękne
OdpowiedzUsuńWiem, że nie próżnujesz, tylko tutaj nie wszystkim się chwalisz, ale migdałków jeszcze nie widziałam w realu, już na zdjęciach wyglądają niesamowicie !
OdpowiedzUsuńśliczne kolczyki ! :)
OdpowiedzUsuńPiękne! Mam marzenie, że nauczę się :)
OdpowiedzUsuńPiękne♥
OdpowiedzUsuńOj, oczu nie mogę oderwać :-)'
OdpowiedzUsuńcudnie wyglądają te kolczyki ! Są śliczne ! :)
OdpowiedzUsuńPiękne kolczyki. Bardzo lubię takie połączenie kolorów
OdpowiedzUsuńBardzo fajne kolczyki! Ja niestety mogę nosić tylko złoto, więc jestem ograniczona szczególnie szkoda jeśli widzę takie ręcznie robione cuda:-/
OdpowiedzUsuńPozdrowionka i zapraszam na moje Candy:-)
http://rodzinnie1.blogspot.com/2014/03/moje-pierwsze-candy.html
Akurat te kolczyki mają srebrne, pozłacane bigle :)
Usuń