Wreszcie... zakończyłam pracę nad kolejnym lariatem. Powstawał bardzo długo. Odleżał swoje gotowy sznur, bo nie miałam pomysłu na jego wykończenie. W dodatku zabrakło mi koralików, z których jest wykonany ;) Na marginesie- koraliki to Preciosa w kolorze ciemnego, czerwonego wina ze srebrzonym kwadratowym środkiem, dzięki któremu bajecznie się mienią. W sklepie zabrakło ich więc musiałam sobie poradzić z innymi.
W międzyczasie były święta i inne sprawy... ale wymyśliłam coś w rodzaju gałązek z listkami i nawet kilka zrobiłam . Taak , kiedy przyszło do ich skończenia okazało się, że zapomniałam jak je pleść ;)))) W końcu jednak się zaparłam, listeczki opanowałam od nowa. Przy okazji zrobiłam małą dokumentację fotograficzną, by już zawsze wiedzieć jak je robić, jeśli będziecie zainteresowane mogę opracować mały kursik:)
Oprócz koralików Preciosa i Toho -w dwóch rozmiarach w naszyjniku zostały użyte Fire Polish w 3 rozmiarach.
cudo, cudo I jeszcze raz cudo, piekne kolorki a wykonanie to juz mistrzostwo, ja niestety nie mam pojecia o tej technice, takze chyle czola:)
OdpowiedzUsuńsame ślicznotki!!!
OdpowiedzUsuńwitam wieczorem
zimowym nastrojem
u mnie biało
śniegiem nawiało
serdecznie pozdrawiam
jest przepiękny....
OdpowiedzUsuńŚwietny naszyjnik!
OdpowiedzUsuńAle świetny, tylko roboty przy nim ho hooooooooooo! Rewelacja :)
OdpowiedzUsuńJest piękny, a te listki zachwycajace. Poproszę o kursik jak je pleść.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Świetny pomysł z listkami, wygląda to jak gałązki liści, bardzo fajnie wyszło, pozdrawiam joasia & art.
OdpowiedzUsuńPrzepiękny lariat :)
OdpowiedzUsuńJakie to piękne :)
OdpowiedzUsuńŁał - śliczności:)
OdpowiedzUsuńNaszyjnik piękny, ale chyba oczy nie pozwoliłyby mi na taką drobną robótkę .
OdpowiedzUsuńCudowny... Te trzy kropki to takie moje małe smuteczki, bo w listopadzie uszyłam sobie dwa takie naszyjniki długaśne z listkami właśnie. Tylko pojedynczymi i efekt w związku z tym...inny. Chyba zaraz je wrzucę u siebie, żeby nie było, że tak chamsko natychmiast powtarzam :)
OdpowiedzUsuńŚliczny naszyjnik, i jeszcze z moim ulubionym
OdpowiedzUsuńmotywem - liściem :)
Ty to musisz miec anielska cierpliwosc i bardzo dobry wzrok :) Naszyjnik piekny, ale kiedy pomysle ze musialabym go sama plesc, to od razu oczoplasu dostaje.
OdpowiedzUsuńNie mniej jednak efekt koncowy - wspanialy:) Pozdrawiam
ja chcę mieć taki sam o!!! :) zapisuję się na naukę listków :) i na zamówienie takich koralików czerwonych - są piękne!!
OdpowiedzUsuńJola piękny, chętnie się zainspiruje Twoim dziełem...:), opisz kursik wykonania, ja jestem chętna, żeby z niego skorzystać. Pomysł z wykończeniem bardzo dobry!!! iwona
OdpowiedzUsuńKobieto, padłam w niemym za chwycie. Kurs przejrzeć, ale chyba będę się bała zmierzyć się z takim cudem.
OdpowiedzUsuńPrzecudny lariat !!!! Zestaw kolorów przecudny i wykończenie mistrzowskie. A na kursik też oczywiście czekam :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna rzecz i kursik bardzo, bardzo bym chciała :)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Widać błysk naszyjnika, świetne koraliki! Super wykonanie :)
OdpowiedzUsuńNiesamowity ten naszyjnik, w blasku musi wyglądać olśniewająco! Ja chętnie zobaczyłabym taki kursik, uwielbiam uczyć się nowości :)
OdpowiedzUsuńwow jakie to cudeńko istne ... ale sie napracowałaś nad tym pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuńNiesamowity naszyjnik!
OdpowiedzUsuńrewelacyjny ... !
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko
Fantastyczny naszyjnik i ten kolor...CUDO
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Lacrima
Przepiekny..podziwiam wciaz Twoja anielska cierpliwosc do takowych drobiazgow.)
OdpowiedzUsuńAmazing!!!
OdpowiedzUsuńŚliczności!!! Listki dodają mu lekkości, są takie finezyjne!
OdpowiedzUsuńPrzepiękny ten naszyjnik... Cudo po prostu!
OdpowiedzUsuńZ wielką chęcią zobaczyłabym jak zrobić takie listki, wyglądają bardzo delikatnie:)
Niesamowity naszyjnik,prześliczny, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZjawiskowy naszyjnik, tylko tyle mogę powiedzieć. Przyłączam się do chętnych na kurs jak robić listki :)
OdpowiedzUsuńJolu, przepiękny naszyjnik. A ten kolor...niesamowity.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Unos trabajos preciosos....Felicidades.....
OdpowiedzUsuńAle ty zdolna baba jesteś! Cudo.
OdpowiedzUsuńOch jakie cudowności.
OdpowiedzUsuńWspaniały! Pięknie to wymyśliłaś i dobrałaś kolory.
OdpowiedzUsuńPrzepiękny!!!
OdpowiedzUsuńPrześliczny lariat. Zakończennie z listków to super pomysł. Ja również chętnie skorzystam z tutorialu.
OdpowiedzUsuńZgadzam się z caaaaaałą kolejką przedmówczyć - lariat jest cudowny, a listki pasują idealnie :) Też jestem bardzo chętna na kursik! :)
OdpowiedzUsuńjest niesamowity!
OdpowiedzUsuńTwoje prace powalają na kolana.
OdpowiedzUsuń