piątek, 4 maja 2012

I znowu koraliki

Zrobiłam kilka nowych drobiazgów, znowu głównie bransoletki.
Poszalałam trochę  z koralikami Toho Metallic Cosmos i srebrnymi, szlifowanymi  Silver Fire Polish. Skojarzenie miałam od razu z rozgwieżdżonym, nocnym niebem.
Powstała bransoletka i dwie pary kolczyków. Kółeczka wyplecione z najmniejszych Toho 15-ek inspirowane kolczykami Weroniki i drugie na bazie oplecionych koralikami kuleczek- do złudzenia przypominające ośmiorniczki- chyba tak je nazwę :)
   
 
 
Powstała też ostatnio bardzo popularna za sprawą Weraph dwustronna  "gąsieniczka"...

 

oraz bransoletka w kolorze złota -  najpierw wyglądała tak
Jednak nie byłam do końca zadowolona z efektu, więc ją sprułam i zrobiłam od początku ;)
 
Wkrótce konkurs, w którym do wygrania wspaniała książka- zaglądajcie koniecznie:)

32 komentarze:

  1. piękny ten komplecik, a bransoletka dwustronna bardzo ciekawa :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Przepiękne prace, druga wersja złotej bransolety bardziej mi się podoba.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Złota bransoletka wersja druga piękana, czy słusznie zgaduje że robiłaś ją na szydełkuj, czy może wystarczyła igła? Obserwuje i czekam na konkurs:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziękuję Wam za opinie:)
    Tak wszystkie prace są wykonane szydełkiem oczywiście oprócz wyplatanych ośmiorniczek:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Skoro to szydełkiem to tym bardziej podziwiam. Mi się nigdy nie chciało poschodzić wszystko...

    OdpowiedzUsuń
  6. biżuteria śliczna. Poprawiona wersja złotej bransoletki bardziej mi się podoba...

    OdpowiedzUsuń
  7. Przyznam, że odkąd zajęłaś się biżuterią, przestałam tak często jak przedtem odwiedzać Twój blog. Robienie biżuterii nie jest moim ulubionym rękodziełem. Ale szczerze podziwiam Twój kunszt, a szczególnie zachwyciła mnie druga wersja złotej bransoletki - jest przepiękna!
    Ninka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ninko, nie zarzuciłam innych technik, po prostu teraz jest etap biżuterii, jeśli jak dotąd będziesz mi wiernie towarzyszyć mam nadzieje że się nie zawiedziesz :)

      Usuń
    2. Jasne, że dalej Cię będę odwiedzać i nie zawiodę się na pewno!
      Ninka.

      Usuń
  8. Sliczne bransoletki a ta poprawiona przepiękna choć pierwsza wersja jaj też była urocza. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Dobrze, że sprułaś pierwszą wersję złotej bransoletki, druga o niebo lepsza. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  10. Jolinko, jak zwykle cuda!!! Masz w rączkach talent:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. Unos fantásticos trabajos!!!!

    OdpowiedzUsuń
  12. Ale wyprodukowałaś śliczności.
    Ośmiorniczki bardzo fajne.

    OdpowiedzUsuń
  13. Piękna biżuteria! Masz rację - złota bransoletka po metamorfozie wygląda super!

    OdpowiedzUsuń
  14. Ten pierwszy komplecik, z osmiorniczkami jest rewelacyjny, taki bym chciala miec :) Ta bransoletka w bezu tez superowa...Fantastyczna rzecz :)

    OdpowiedzUsuń
  15. świetnie CI wszystko wyszło! najbardziej podobają mi się okrągłe niebieskie kolczyki oraz złota bransoletka, która faktycznie wygląda lepiej w drugiej wersji :) serdecznie zapraszam Ciebie na moje candy! :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ta ostatnia...łooo, sza po ba czy jak to się tam pisze :) Podobają mi się takie świdry, bardzo, bardzo..
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  17. Świetny ten pierwszy zestaw z dwoma rodzajami kolczyków i piękna ta złota bransoletka!!!

    OdpowiedzUsuń
  18. Wszystko takie piękne, równiuśkie, kolory też bajeczne ;-)pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  19. Jola przepraszam za wpisanie się w komentarzu na służbowym koncie ... skasowałam ale jak Ty umiesz bardziej skasować to dokasuj :)

    Gwieździsta noc jest śliczna, a i tofiowa bransoletka w drugiej odsłonie bardziej mi się podoba :)
    A ja za Twoim instruktażem ćwiczę gąsieniczkę :)

    OdpowiedzUsuń
  20. cudnosci ... piekne sa pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  21. Ślicznie wygląda ten pierwszy komplecik, zachwycająco:)

    OdpowiedzUsuń
  22. Te turkusowe mnie zauroczyły:)

    OdpowiedzUsuń
  23. Ośmiorniczka - świetna nazwa :) Bardzo pasuje do tych kolczyków. Bardzo podoba mi się ta dwustronna i złota po przemianie.

    OdpowiedzUsuń
  24. Piękny blog i rzeczy! Cudownie! Szata graficzna cudna! Skąd ją wzięłaś?

    OdpowiedzUsuń
  25. Marto, bardzo dziękuję za uznanie, Wygląd bloga to moje "dzieło" :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Jestem pod urokiem drugiej wersji złotej bransoletki, nie umiem się na nią napatrzeć.Ostatnio byłam na kursie robienia biżuterii metodą szydełkową i "wzieło" mnie.Nie mam pojęcia jak się takie wzory robi dopiero co się uczę i nieporadnie mi to wychodzi.Niestety wiek i słabe oczy nie pozwolą na robienie takich cudeniek.Ale chciałam zrobić prezent mojej córce na święta i czy mogę Panią prosić na małą podpowiedź jak to się robi.Wiem to jest Pani wzór i go pilnie strzeże ale może ciutkę Pani uchyli tajemnicy bo i tak nie mam doświadczenia i nie zrobię taki pięknego, no i nie mam takich koralików. A prezent byłby cudny dla córki i niespodzianka,że samodzielnie zrobiona gdyż nie zdradziła w rodzinie,że uczę się takich korali.

    OdpowiedzUsuń

Pięknie dziękuję za komentarz :)