Właściwie nietypowe jej zastosowanie, bo sutaszowe ozdoby przyszyłam do moich letnich sandałów;)))
Na pomysł dekoracji butów wpadłam już dawno i przyznam, że szukając letniego obuwia zwracałam uwagę na to czy będą do tych moich planów pasowały... oczywiście przede wszystkim miały być wygodne, ale... ;)))
Nie wiem czy Wam ten pomysł się spodoba, ale ja jestem z moich niepowtarzalnych bucików zadowolona:)
Mam na butach takie ozdoby jak lubię a, że przyszyłam całkowicie wykończone elementy, mogę je odpruć jak mi buty zbrzydną i znaleźć im nowe zastosowanie:)
Rewelacyjnie wyglądają!
OdpowiedzUsuńJa też się przyznam że ostatnio szukałam szpilek pod tym kątem ;) Buty kupione, ale ozdoby jeszcze nie zrobione.
czy się podoba? żarttujesz? świetnie wyglądają i są takie niepowtarzalne
OdpowiedzUsuńGenialny pomysł :)!!!
OdpowiedzUsuńO wykonaniu nie wspominam bo sutasz jak zwykle cudowny!!
Przechodnie będą Ci do nóg padać!
OdpowiedzUsuńWow, bajeczne :) I jakie niepowtarzalne - wyróżniasz się na ulicy :)
OdpowiedzUsuńcudnie to wyglada!!
OdpowiedzUsuńpasują doskonale :o)
OdpowiedzUsuńPiękne :) jak wszystko co tworzysz.
OdpowiedzUsuńJolinko - trzy razy zaczynam pisać komentarz, bo nie znajduję słów, żeby oddać, wyrazić zachwyt w słowach - to se ne da :)Jesteś super-hiper KREATYWNA -wiem, że mnóstwo osób Ci to mówi, ale cóż...taka jest prawda. Pisałam przy okazji pięknego turkusowego naszyjnika, że nie leży mi sutasz, ale łamiesz mnie kochana, łamiesz - właśnie poprzez swoje nietypowe pomysły i zastosowania. Ile znaczy "odpowiednie dać rzeczy miejsce". Śliczne!!! Te nogi też mi się podobają, takie zadbane, z tymi pięknymi paznokietkami :) Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńSuper! :D
OdpowiedzUsuńHehe, ja w zeszłym roku sandały turkusami wyszywałam :P
OdpowiedzUsuńA sutaszki świetnie pasują :)
Fantastyczny pomysł!!
OdpowiedzUsuńButy wyglądają wspaniale z taką cudną ozdobą:)
Dziękuje pięknie... to chyba znaczy, że jeszcze nie tak źle ze mną;))))
OdpowiedzUsuńMileno, jesteś kochana, takich słów nigdy nie mam dość:)))
A paznokietki świeżo wypieszczone przez kosmetyczkę;)
Pięknie! Masz jak w banku, że wszystkie kobiety będą patrzeć się na Twoje nogi:)))
OdpowiedzUsuńA jak zamierzasz go czyścić, gdy się zabrudzi?
super! Tez tak sobie myślałam żeby ozdobić buty czymś szydełkowym, ale sutasz jest ekstra!
OdpowiedzUsuńJm buty i ozdoby zaimpregnowałam specjalnym preparatem. Mam nadzieję, że nie trzeba będzie tego czyścić:)
OdpowiedzUsuńpiękne
OdpowiedzUsuńsuper efekt ^^ jak generalnie sutasz mi mało pasuje (jest piękny i potrafię docenić jego pracochłonność, ale to po prostu nie mój styl :P), to tak ozdobione sandałki założyłabym z wielką przyjemnością ^^
OdpowiedzUsuńSei molto brava.
OdpowiedzUsuńComplimenti!
Saluti,
Paola
Rewelacja, świetny pomysł :D
OdpowiedzUsuńNormalnie w szoku jestem !! Super sprawa !
OdpowiedzUsuńBardzooo fajnie to wyszło :)
OdpowiedzUsuńButy marzenie! Kapitalny pomysl, a ozdoby pasuja jak ulal.
OdpowiedzUsuńW pracy nie moge wpisywac komentarzy pod swoim nickiem, wiec jestem anonim. Iza
http://izabela0926.blogspot.com/
Jak dla mnie to bomba !!! Super pomysł i wykonanie :))))
OdpowiedzUsuńREWELACYJNY POMYSŁ a co najważniejsze piękne i niepowtarzalne masz buty!!!!
OdpowiedzUsuńRewelacyjny pomysł i co ważne takich sandałków oprócz Ciebie nikt nie ma;-)
OdpowiedzUsuńNiepowtarzalność tych sandałków po prostu urzeka, wielki skłon w Twoją stronę
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł!!!Sandałki masz piękne i oryginalne,dam se głowę uciąć,że na ulicy będziesz zasypywana pytaniami "Gdzie pani kupiła takie piękne buty?" :)
OdpowiedzUsuńButki wyglądają fantastycznie!!!
OdpowiedzUsuńRewelacja!:) - ozdoby piękne, a w połączeniu z sandałkami CUDO!!!
OdpowiedzUsuńNadaję Ci tytuł - Kreatora sutaszowej mody!
Jak znam życie, te sutaszowe elementy wykorzystasz na pewno jeszcze w inny sposób:)
Pozdrawiam serdecznie:)
świetny pomysł!! a wykonanie.. Wspaniałe!!!
OdpowiedzUsuńque original muy bonito!!!!
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł!
OdpowiedzUsuńświetny pomysł i doskonałe wykonanie , jak zawsze !
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyszły te ozdoby i buty pięknie się prezentują i stopy też się piknie prezentują :) jednym słowem cacuszko :)
OdpowiedzUsuńTakie buty to każdy Ci będzie chciał porwać... no są prześliczne, jak wszystko czego się tkniesz...
OdpowiedzUsuńSwietny pomysl,pasuja jak ulal!
OdpowiedzUsuńRewelacyjny pomysł!!!
OdpowiedzUsuńFantastyczny pomysł! Sandałki wyglądają rewelacyjnie :)
OdpowiedzUsuńNie chcę być złośliwa ale pomysł raczej to był pani Lianny z blogu
OdpowiedzUsuńhttp://lianna.blox.pl/html/1310721,262146,169.html?3
wpis z 11 listopada 20010 ,a to raczej inspiracja jej pomysłem
Pozdrawiam
Świetny pomysł i realizacja!!! bardzo mi się podobają te buciki :)
OdpowiedzUsuńJak sutaszowe ozdoby nie przekonują mnie do końca, tak Twoja wersja, czyli ozdoba butów jest genialna, a poza tym wykonanie bardzo precyzyjne i równiutkie.
OdpowiedzUsuńprzecudne :)
OdpowiedzUsuńRewelacyjne wykorzystanie tej sutaszowej ozdoby. Super.
OdpowiedzUsuńKochane bardzo, bardzo dziękuję Wam jeszcze raz za uznanie dla mojej pracy:))) Naprawdę nie sadziłam, że wywoła takie emocje...
OdpowiedzUsuńJeszcze słowo do Anonima- chociaż osobie, która odważnie wyraża swoje opinie ale nie ma tyle odwagi by się pod nimi podpisać wcale nie muszę odpowiadać. Nie ma w tym nic dziwnego, że wpadłyśmy z Panią Lianną na podobny pomysł niezależnie od siebie. Akurat ozdób na buty nie widziałam chociaż blog, o którym mowa jest mi znany. Poza tym nie bardzo rozumiem o co chodzi... moje są zupełnie inne?
Wyprzedziłas moje mysli, bo miałam chęć ozdobić podobnie moje stare, choć jeszcze jare skórzane, czarne sandały;-))
OdpowiedzUsuńNo,kobieto-Ty to masz wyobraznie:) Padlam i powstac nie moge:)))
OdpowiedzUsuńsuper dopasowane, idealne kształtem i kolorem. po prostu super!
OdpowiedzUsuńAbsolutnie doskonałe!!! Jak Ci się znudzą na nogach, założysz na uszy;)
OdpowiedzUsuńNiesamowity pomysł! :)
OdpowiedzUsuńmówiłam o pomyśle czyli wymyśleniu ozdoby a nie o jej wyglądzie,zawsze tak jest jak chwalą -cudownie,jak ganią to brzydko bo sie nie podpisali.A odpowiadać Pani nie musi,bo ja nie pytałam-stwierdziłam .Nie kierowałam sie emocjami.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Przepiękne.Pomysł i wykonanie.Gratuluję i podziwiam :)
OdpowiedzUsuńRewelacyjny pomysł a wykonanie jeszcze lepsze:)))
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysl i swietne wykonanie,normalnie exstra z pomyslem do ozdobienia butów:)
OdpowiedzUsuńBardzo pieknie wygladaja teraz sandalki,praca jak zawsze pelna podziwu.Serdecznie Ciebie pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPomysł fantastyczny! Buciki wyglądają rewelacyjnie! A co najważniejsze- są jedyne i niepowtarzalne :)
OdpowiedzUsuńWidziałam te ozdoby w trakcie powstawania, nie miały jeszcze tych bocznych listków, ale już wtedy wyglądały rewelacyjnie, a co dopiero teraz !!!!!
OdpowiedzUsuńJolinko, ja się boję Ciebie spytać: Czym ty nas jeszcze zaskoczysz???
OdpowiedzUsuńNo prześwietny pomysł na sutasz, a sandałki są jedyne i nie powtarzalne!!!
REWELACYJNY pomysł!!! Buty wyglądają jak nowe, a do tego są niepowtarzalne!!! Gratuluję pomysłu!
OdpowiedzUsuńJolu niesamowity pomysł , masz piękne butki i nietuzinkowe.Pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńsuper! Ty masz glowe kobieto!
OdpowiedzUsuńrewelacyjny pomysł i boskie wykonanie!!!!
OdpowiedzUsuńJolinko świetny pomysł! Uważam że sutasz rewelacyjnie pasuje swoją formą do ozdoby butów. Gratuluję umiejętności i tempa pracy!
OdpowiedzUsuńale super!
OdpowiedzUsuńWszystkie prace bardzo mi się podobają, gratuluję...
OdpowiedzUsuń