Jolinka!! Tak tedy botičky jsou parádní. Už dlouho na ně koukám v knížce Tilda!! Ale ty vaše z lněného plátna, tak ty jsou!!! Děkuji za krásnou inspiraci. Mějte krásný den Jarka
Balerinki są całkowicie mojego projektu. Na początku posiłkowałam się wykrojem dostępnym na stronie Burdy, ale efekt nie spodobał mi się, były jakieś takie niezgrabne. Szablon, jak to ja, poprawiałam dotąd aż mi się spodobał kształt. Aga materiał w różyczki to cienki batyst, taki na bluzki- może nie bardzo się nadawał do tego celu, ale idealnie mi pasował kolorystycznie... niestety miałam tylko kawałek, akurat na te balerinki;) Film znaleziony na YouTube - http://www.youtube.com/watch?v=b6zbUmZBfe0 pomógł mi wykończyć kapcie tak by nie było widać żadnych szwów
O matulu!!! Jakie piekne!! A właśnie rozmyślam skąd by tu wytrzasnąć wzór na baleriny dla Ani! Potrzebne jej będą na gimnastykę artystyczną. Spróbuję i ja przerobić te Burdowe :-)
Świetne! :)
OdpowiedzUsuńJolinka!!
OdpowiedzUsuńTak tedy botičky jsou parádní.
Už dlouho na ně koukám v knížce Tilda!!
Ale ty vaše z lněného plátna, tak ty jsou!!!
Děkuji za krásnou inspiraci.
Mějte krásný den
Jarka
bardzo fajne :) sama je wymyslilas czy z jakiegos tutoriala? :)
OdpowiedzUsuńPiękne :)
OdpowiedzUsuńi balerinki i zdjęcia bardzo ładne
OdpowiedzUsuńSuper, właśnie też chętnie się dowiem jak je uszyć!!! Wcale się nie dziwię, że Ania nie zdejmuje
OdpowiedzUsuńкрасиво!
OdpowiedzUsuńświetne papcie i do tego wiosenne:)
OdpowiedzUsuńBardzo mi sie podba ten materiał w różowe kwiatuszki, chciałabym taki na poduchy, na taboreciki kuchenne
Balerinki są całkowicie mojego projektu.
OdpowiedzUsuńNa początku posiłkowałam się wykrojem dostępnym na stronie Burdy, ale efekt nie spodobał mi się, były jakieś takie niezgrabne. Szablon, jak to ja, poprawiałam dotąd aż mi się spodobał kształt.
Aga materiał w różyczki to cienki batyst, taki na bluzki- może nie bardzo się nadawał do tego celu, ale idealnie mi pasował kolorystycznie... niestety miałam tylko kawałek, akurat na te balerinki;)
Film znaleziony na YouTube - http://www.youtube.com/watch?v=b6zbUmZBfe0 pomógł mi wykończyć kapcie tak by nie było widać żadnych szwów
Tutaj znajdziecie wspomniany szablon -http://www.burdastyle.com/projects/dorothy-balerina-slippers
OdpowiedzUsuńAby pobrać wykrój trzeba się zarejestrować.
Świetne są. Napewno pięknie wyglądają na stópkach
OdpowiedzUsuńNo rewelacyjne po prostu - te pierwsze moje faworyty :-)
OdpowiedzUsuńŚwietne i takie zgrabniutkie.
OdpowiedzUsuńAle cudne paputki! Jolinko zrobilas je cudownie,pozdrawiam
OdpowiedzUsuńako všetko od Jolinky aj papučky sú krásne Elisabeth
OdpowiedzUsuńO matulu!!! Jakie piekne!! A właśnie rozmyślam skąd by tu wytrzasnąć wzór na baleriny dla Ani!
OdpowiedzUsuńPotrzebne jej będą na gimnastykę artystyczną.
Spróbuję i ja przerobić te Burdowe :-)
Jolinka , kapcie sa cudowne i chyba sprobuje je uszyc..po prostu mnie zainspirowalas:9
OdpowiedzUsuńJolinko, czym Ty tu jeszcze nas zaskoczysz? Ciągle coś nowego, i od razu super efekt. Baleriny tradycyjnie - cudne. Pozdrawiam ciepło:)
OdpowiedzUsuńWymiękłam- jak to mówi nasz młodzież.Piękne są!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Cudne są !!!! Zdolniacha z Ciebie :)
OdpowiedzUsuńNo i ja się Ani wcale nie dziwię:) Śliczne te Twoje kapciochy, masz talent!
OdpowiedzUsuńSuper są, bardzo oryginalne:)
OdpowiedzUsuńRewelacyjne. Podziwiam każdego, kto potrafi wyczarować takie cudeńka :)
OdpowiedzUsuńBalerinki są po prostu świetne , a szczególnie podobają mi się te drugie!!! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam z całego serca za Wasze słowa:)))
OdpowiedzUsuńSą naprawdę piękne.... Ja szyłam wg własnego wykroju balerinki (tutek z wykrojem na blogu) ale bardziej takie bamboszki - z polaru, na ocieplinie.
OdpowiedzUsuń