poniedziałek, 28 marca 2011

Wydmuszki II

Kolejna partia i nie wiem czy nie ostatnia w tym roku. Nagle straciłam do nich zapał i zwyczajnie mi się nie chce;)))
Wydmuszki, jak poprzednio gęsie z transferowymi motywami kwiatów, dziurkowane i wykończone na mat dla odmiany.

 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

41 komentarzy:

  1. Przepiękne są wszystkie, nawet nie wyobrażam sobie, ile pracy trzeba włożyć w takie cudeńka :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Wszystkie są bardzo piękne:) Mi najbardziej podobają się te z makami:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Absolutnie zjawiskowe Jolinko !

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale cudowne jajka.Tak delikatne i misterne.Ty to masz talent.

    OdpowiedzUsuń
  5. Olśniona i zachwycona. Za sto lat cię doścignę :P Bój się.

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie można powiedzieć jajca! Przecież te wydmuszki delikatniejsze od porcelany! Jolinko, podziwiam Twoją cierpliwość i delikatność. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękne ,chylę czoła...........

    OdpowiedzUsuń
  8. Ale cudnosci wyczarowalas Jolinko,pozdrawiam cieplo

    OdpowiedzUsuń
  9. cudneeeeeeeeeeeeeeeeeeeee, jestem pod wrażeniem, podziwiam cierpliwość i dokładność w wierceniu,
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Cudowne,takie jaśniutkie i delikatniutkie :)
    Dziękuję za głos:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Rewelacyjne jaja :) Ja dopiero stawiam pierwsze kroki w wierconkach :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Ślicznaaaaa koronkowa robota :))) podziwiam i serdecznie pozdrawiam :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Przecudne są, aż nie wiem co powiedzieć, choć spodziewałam się takich piękności, bo widziałam co wyczyniałaś rok temu :))

    OdpowiedzUsuń
  14. Chyba bym fioła dostała po dziesiątek dziurce, a jeszcze jakbym coś pogniotła to dopiero byłby szał ;-) Cudne, bardzo delikatne, po prostu extra klasa.

    OdpowiedzUsuń
  15. Delikatności, cierpliwości, talentu, tylko można Ci pozazdrościć, bo dorównać nawet nie próbuję. Podziwiam!!!

    OdpowiedzUsuń
  16. To nie prace, to dzieła! Piękne wykonanie i cudne wzory :)

    OdpowiedzUsuń
  17. piękne wzory i piękne wierconki, mi się za bardzo do nich ręka trzęsie ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Cudne wzory na tych jajkach jeju sa prześliczne:)
    Pozdrawiam Lacrima

    OdpowiedzUsuń
  19. Cudne, dopieszczone, eleganckie i delikatne :D

    OdpowiedzUsuń
  20. Och och wydmuszki przepiękne !!!
    Nawet nie potrafię wybrać, która podoba mi się najbardziej ;-)
    Pozdrawiam Aga

    OdpowiedzUsuń
  21. śliczne pisanki,a nie dziwię Ci się że starciłaś zapał do pracy ,bo to chyba ta pogoda tak dziala,ja tez wczoraj bylam taka śpiąca że na siedząco omało zasnęłam:)pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  22. Piękne , wiosenne i pełne wdzięku wydmuszki, jak na nie patrzę to serce od razu poczuło nadchodzącą wiosnę, jakoś tak radośniej mi się zrobiło na sercu.Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  23. Sa wyjatkowo piekne, jestem strasznie ciekawa jak je robisz, jak sie robi dziurki. Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  24. Ażurowe wydmuszki, są piękne i na pewno ozdobią wiele wielkanocnych stołów :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Prześliczne !!! Naprawdę najpiękniejsze jakie widziałam ! Pewnie to ciężka praca, ale efekt niesamowity ! POdziwiam
    Mary

    OdpowiedzUsuń
  26. Przepiękne !!! Ileż w to pracy i serca musiałaś włożyć ! Najpiękniejsze pisanki jakie widziałam !
    Podziwiam
    Mary

    OdpowiedzUsuń
  27. Zachwycające. Podziwiam precyzję wykonania i misterność wzorków - jak delikatne koronki :-)

    OdpowiedzUsuń
  28. Jolu robisz najpiękniejsze pisanki jakie w życiu widziałam!!! Jestem nimi oczarowana!

    OdpowiedzUsuń
  29. Vaše vajíčka-kraslice-
    to je nádhera!!!!
    Jarka

    OdpowiedzUsuń
  30. Widzę, że dopieroteraz pobira mnie na wielkanocne ozdoby.
    Jak widzę takie klejnoty.

    Przepiękne.

    Gorąco pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  31. Po prrostu piękne, delikatne. Podziwiam i zazdroszczę takich umiejętności.

    OdpowiedzUsuń
  32. Какая нежность! чудесно

    OdpowiedzUsuń
  33. Kochana Jolinko już wcześniej gapiłam się na te Twoje pisanki tylko nie miałam czasu, aby zostawić komentarz. Ale teraz sobie tak myślę, że nie ma co gadać, Są rewelacyjne, prześliczne, delikatne i subtelne a do tego perfekcyjnie wykonane!!!
    Przy Tych jak i przy pierwszych zastanawiam się, jakich motywów użyłaś, bo nie ukrywam, że za rok odgapię i zrobię takie na swoje potrzeby domowe. Niestety w tym roku już się nie wyrobię:(

    OdpowiedzUsuń
  34. dla mnie mistrzostwo, rewelacyjne, bardzo podziwiam, przepiękne. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń

Pięknie dziękuję za komentarz :)