Na razie prototyp uszyty wg samodzielnie wykonanego szablonu. Kolejne chyba bardziej usztywnię. Podeszwa nakrapiana antypoślizgowym lateksem:) Moje dziecko zażyczyło sobie parę, więc na pewno powstanie większy rozmiar, te są w rozmiarze mniej więcej 39-40.
Śliczniutkie, szkoda że ja nie mam takich zdolności i bez wykroju ani rusz, chętnie też bym sobie takie sprawiła, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńSłodkie i śliczne!
OdpowiedzUsuńPrześliczne są, takie dziewczęco - romantyczne!!!
OdpowiedzUsuńSłodkie kapetki. Na pewno wygodne. Super wykonanie.
OdpowiedzUsuńsą przepiękne!!!!
OdpowiedzUsuńPiękne są :) W takich kapciach każda nóżka wygląda przepięknie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplo
Agata
Słodziutkie!!! ile Ty masz talentów Jolinko!
OdpowiedzUsuńPrześliczne Pozdrawiam Bożena anielskie-sekrety.blogspot.com
OdpowiedzUsuńfantastyczne:D
OdpowiedzUsuńslodkie, pastelowe, śliczne:)
OdpowiedzUsuńnooooo piekne :) :) :) a wiesz ze ja tez sie ostatnio zastanawialam nad uszyciem wlasnie takich pantofelkow ale chyba sobie dam spokoj bo nawet na bloga nie mam czasu, a co dopiero na szycie :)
OdpowiedzUsuńPrzeurocze :)
OdpowiedzUsuńFajniutkie:)
OdpowiedzUsuńSliczne :)
OdpowiedzUsuńPerfekcja wykonania i te kolorki :)
OdpowiedzUsuńCudne są!
Jolinko! Ja jeszcze nie zdążyłam nazachwycać się sutaszową biżuterią, a Ty już coś nowego wymyśliłaś!
OdpowiedzUsuńMam pytanie... te sutaszowe kolczyki są lekkie czy raczej takie trochę no... cięższe?
Pozdrawiam :)
Jolcia ja odpowiem za Jolę - one są bardzo lekkie :)te kolczyki przewieszki czy inne takie.
OdpowiedzUsuńKapciuchy widziałam naocznie osobiście - są boskie :)
Niezwykle wiosenne i słodziutkie.
OdpowiedzUsuńŚliczne kapciuszki-wiosenne.Serdecznie pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńNo Ty już jak coś zrobisz, to ja z kapci wyskakuję, a tu proszę, kapciuszki jak dla mnie ;-)
OdpowiedzUsuńJesteś jak król Midas, wszystko co dotkniesz zamienia się w złoto ;)
OdpowiedzUsuńPosiedzę tutaj i powzdycham troszkę. Mogę?
OdpowiedzUsuńBalerinki cudne!! Przymierzam się do ich uszycia, ale ciągle coś mi na przeszkodzie staje :-/
OdpowiedzUsuńBoże! Kobieto czy jest coś czego Ty nie umiesz zrobić? Tyle talentów w jednym Człowieku!!!
OdpowiedzUsuńNiemożliwa jesteś!!!
idealne po domu;d urocze!
OdpowiedzUsuńŚliczne paputki :)
OdpowiedzUsuńcudne :)))
OdpowiedzUsuńzapewne wiosna w takich balerinkach nadejdzie ;)
OdpowiedzUsuńJolinko, jesli TO sa prototypy to...ja zmykam:-)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:-)
P.S. A kapciuszki sa sliczne!!!!!!!!
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńZakochałam się w nich...ech, cudne!
OdpowiedzUsuńno i co mam powiedzieć ??? C U D O W N E
OdpowiedzUsuńśliczne kapciuszki
OdpowiedzUsuńMiej kobieto litość nade mną. mam już twoje serduszka Świąteczne i wyszywane tez mam...a teraz koniecznie chcę takie kapcioszki!!!!
OdpowiedzUsuńBardzo kobiece.
OdpowiedzUsuńJoluś wróżę Ci zmianę profesji! ja też chcę kapcie od Ciebie! zapomnij o serduszkach, tildach - teraz zasypiemy Cię zamówieniami! :* Ania
OdpowiedzUsuńŚliczne i takie delikatne i dziewczęce!:) Piękne wykonanie
OdpowiedzUsuńŚliczne:)
OdpowiedzUsuńjakie śliczne! ja tez bym chciała takie uszyć, ale nie wiem gdzie taki antyposlizgowy lateks kupic...?
OdpowiedzUsuńPrześliczne!!
OdpowiedzUsuńJolu świetne są!:))
OdpowiedzUsuńAleż cudo!
OdpowiedzUsuńOOOO jakie eleganckie:)
OdpowiedzUsuńWspaniałe, jeśli prototyp mnie tak zachwyca, to przy następnych po prostu padnę z wrażenia.
OdpowiedzUsuńzauroczona! :)
OdpowiedzUsuńSłowo daję pełen profesjonalizm i perfekcja, gratuluję :-)
OdpowiedzUsuńKapciuchy urocze, piękne tkaniny i mistrzowskie szwy !!!
OdpowiedzUsuńświetne kapcie :) gdzie można kupić materiał na podeszwę z kropeczkami antypoślizgowymi? jakaś strona internetowa, sklep
OdpowiedzUsuń