Maleńkie aniołeczki (ok. 7cm) w niemal wszystkich barwach tęczy:)
Najpierw wmaszerowały te w kolorach ecru i brązowych odcieniach ... ustawiły się karnie jak żołnierzyki.
Postanowiłam w ich szeregi wprowadzić trochę chaosu tworząc anielskie kręgi. Wyglądają teraz trochę jak kolorowe mandale...
Jeśli chcecie przygarnąć któregoś piszcie na maila:)
Są piękne, takie delikatne, eteryczne, a jednocześnie mają w sobie to "coś" :)) Jolinko, podziwiam twoje zdolne ręce, jesteś niesamowita :)
OdpowiedzUsuńJolinko, ciagle mnie zaskakujesz: aniolki sa przepiekne!!! Masz niesamowite zdolnosci, chyle czola!
OdpowiedzUsuńsciskam Cie serdecznie, duza buzka
Basia
Pokickalam cos znow....
OdpowiedzUsuńJolinko!
Za kazdym razem, ilekroc zaskoczysz nas wszystkich - jestem o tym przekonana- nowymi cudnosciami, w ktorych widac reke i serce Mistrzyni...pozostawiasz nas - a przynajmniej mnie - w niemym zachwycie... Cudne, po prostu cudne...na pewno praca z malenkimi Aniolkami de facto trudniejsza jest niz np. z wiekszymi...
Pozdrawiam serdecznie
zastępy aniołków są olśniewające :) Napracowałaś się bardzo :)
OdpowiedzUsuńZastępy aniołów udały się Tobie wybornie - są wspaniałe.
OdpowiedzUsuńmój czerwony jest strażnikiem mojego szyciowego kącika :) wisi i obserwuje :)
OdpowiedzUsuńSuper pomysł na zdjęcia - rzeczywiście wyszły Ci przepiękne mandale :)
Cudne są:)
OdpowiedzUsuńSa prze-sliczne!!
OdpowiedzUsuńJolinka zastęp aniołków prześliczny!Urocze:)Pozdrawiam niedzielnie:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne! Trudno wybrać jednego...
OdpowiedzUsuńWitam:)
OdpowiedzUsuńZnalazłam w sieci "witrazową bratnią dusze" i zajrzałam.
urokliwe bardzo są te aniołki.
az nie mogę uwierzyć, ze żaden dobry duszek, Ci przy nich nie pomagał:)
pozdrawiam niedzielnie i zimowo:)
Śliczne małe słodziaki :)))
OdpowiedzUsuńJak dla mnie, Twoje barwne anioły czarują niczym kolorowe szkiełka zamknięte w kalejdoskopie :)
OdpowiedzUsuń...a przy okazji to bardzo Cię proszę o pokazanie tych krasnali,co tak pracują u Ciebie w pocie czoła na co najmniej 12 rąk
Zdolne bestie przyjęłaś pod swój dach;) aż zazdrość bierze oglądając te wszystkie piękne wytwory ...serduszka wszczególności!
Pozdrawiam Cię cieplutko Jolu.
Rewelacja!!! Aniolki sa naprawde przepiekne !! Napracowalas sie :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWow. Cudowne, zwłaszcza ten niebieski krąg anielski!
OdpowiedzUsuńAniołki są zachwycające, prześliczne
OdpowiedzUsuńprzepiekne sa te Twoje anioly wszystkie te ktore do tej pory pokazywalas :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam z całego serca za odwiedziny i ciepłe słowa:)))
OdpowiedzUsuńPragnę podkreślić, jak czynię to za każdym razem gdy pokazuje witrażyki, że ich współtwórcą jest mój mąż, który dzieli ze mną witrażową pasję.
*Penelopo* te aniołki powstawały w tak zwanym międzyczasie i już jakiś czas temu... Krasnale przydałyby się, bo ręce już mi odmawiają posłuszeństwa a do realizacji czekają kolejne zamówienia:)
*Mada* i ja się cieszę, że do mnie trafiłaś, z przyjemnością zajrzałam na Twój blog, muszę jednak wpaść na dłużej jak tylko będę miała trochę więcej czasu. Piękne są Twoje witraże:)))
cudne!!!!!!
OdpowiedzUsuńPrzecudne te aniołki!!! Twoje rączki tworzą cuda!!!!!Podziwiam i chylę czoła:)
OdpowiedzUsuńcudowne, kalejdoskop po prostu :D
OdpowiedzUsuńAleż piękne zastępy! I tak ładnie je sfotografowałaś. :)
OdpowiedzUsuńFajne aniołki i dobrze ich wytresowałaś :D
OdpowiedzUsuńAnielskie chóry ćwiczą przed finałem w Wigilię ;) Cudne :)
OdpowiedzUsuńcudne są:) gratuluję talentów:)
OdpowiedzUsuńZa każdym razem zachwycasz ,pomysłem , kunsztem wykonania,talentem, różnorodnością i za to wielkie brawa.Pozdrawiam i zapraszam na moje pierwsze candy.
OdpowiedzUsuńPrzepiękne anioły,a 5 zdjęcie powaliło mnie na kolana.Super!
OdpowiedzUsuńCudne anioły. Patrząc na ich ilość chylę czoła nad pracowitością...Twoją i Krzysztofa.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie, Ewa.
Jak co roku nie mogło ich zabraknąć i jak co roku trwam w zachwycie nad ich maestrią.
OdpowiedzUsuńŚlicznie zastępy anielskie, a Ty nigdy nie przestaniesz mnie zadziwiać swoją kreatywnością. No i gratulacje dla Męża - tak się przyczyniać do powstawania piękna, brawo ! (po cichu zazdraszczam ;-)
OdpowiedzUsuńPrzypadkiem natrafiłam na Twoje aniołki, śliczne są! I aż ciężko uwierzyć że aż tyle cudności mogą wytworzyć jedne rączki :) Szkoda że moje nie są takie cierpliwe i utalentowane :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Przepiękne Twe aniołki :) Oj, z wielką chęcia przygarnęłabym jednego ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Piękne kolory:)
OdpowiedzUsuńCudne - GRATULUJĘ!
OdpowiedzUsuńNiesamowite zestawienie:) Cudne!
OdpowiedzUsuńOrszak anielski jak się patrzy.Zauroczyły mnie aniołki w delikatnym odcieniu fioletu,a może lila?
OdpowiedzUsuńGRAZIE PER IL TUO COMMENTO SEI MOLTO BRAVA ANCHE TU!
OdpowiedzUsuńSALUTI DALL'ITALIA.
SONIA