Chwalę się... po pierwsze wygraną w Candy na blogu Anya.es art. Serducho ozdobione piękną koronką frywolitkową przerosło moje najśmielsze oczekiwania a dodatkowo miałam to szczęście, że Ania obdarowała mnie fantastycznym misiowym stworkiem:) Jest przesłodki, zresztą zobaczcie same:)
... po drugie cudnymi kolczykami, które zdobyłam w drodze wymiany z Kingą z bloga Wisteria garden . Ja podarowałam jej w zamian komplet podkładek. Kolczyki to maleńkie (ok 2,5cm średnicy) kanzashi. Pisałam o tej technice jakiś czas temu . Kwiatuszki Kingi są wykonywane niezwykle profesjonalnie i z zastosowaniem tradycyjnych materiałów japońskich - jedwab, klej ryżowy.
... a po trzecie chwalę się swoimi wprawkami filcowymi. Na początek kwiat, który powstał pod okiem mistrzyni - Kasi z bloga Manualnie.pl. Filcowanie na mokro to baaaaardzo ciężka paca fizyczna... Kasia dała nam niezłą jego szkołę na spotkaniu u Penelopy:)
i takie tam drobiazgi- filcowane igiełkami.
oho..następna zafilcowana ^^
OdpowiedzUsuńoj jest, jest się czym chwalić... i wygrana, i wymianka, i własne dzieła... wszystko przecudnej urody:)
OdpowiedzUsuńGratuluję wygranej, pięknego serduszka. Misiek jest przesłodki i dobrze myślę, że jest zrobiony z filcu?
OdpowiedzUsuńKwiatek z filcu jest fantastyczny, trudo jest zrobić takie cudo?
Gorąco pozdrawiam
Jakie cudeńka wygrałaś -gratulacje,
OdpowiedzUsuńPierwsze flicowe kroki i od razu -milowe kroki :)
Kwiat piękny
Pozdrawiam upalnie
Gratuluję prezentów :)
OdpowiedzUsuńFilcowanki są super!
Gratulacje i prezentów i filcowanek - fajna zabawa jak widzę.
OdpowiedzUsuńChwal się , chwal , bo jest czym:D I niespodzinka i cudowności filcowo - materiałowe zachwycają
OdpowiedzUsuńśliczoności wygrałaś, wymainka cudna i gratuluje filcowych tworów!
OdpowiedzUsuńŚliczne!!!
Bardzo ładny ten filcowany niebieski kwiatek :)
OdpowiedzUsuńSerce frywolitkowe cudne - gratuluję szczęścia w candyzowaniu, Jolinko ;)
pozdrawiam
Dziękuję Wam kochane:)
OdpowiedzUsuńGrażka, raczej nietrudno- moja córka, która nie tyka się żadnego rękodzieła też sobie poradziła;) Jednak trochę ta praca wysiłku wymaga - przynajmniej Kasia była wymagającą nauczycielką;)))
I love all of them!!
OdpowiedzUsuńc@
:)
OdpowiedzUsuńKolczyki kwiatkowe - rewelacja!!!
Filcowe początki bardzo udane! Zarówno kwiat jak i "drobiazg" kapitalny!:)
Pozdrawiam serdecznie ! :)
piękne prezenty,,a tego filcowania to tak Wam zazdroszczę ,z całego serca.
OdpowiedzUsuńPiękny kwiat
Świetne prezenciki, a 'filcowanki' naprawdę urocze, zwłaszcza kwiatek i ta 'nakrapiana' kuleczka:)
OdpowiedzUsuńWspaniałe prezentu otrzymałaś, z czego się ciesze bo ty zawsze cuda robisz i rozdajesz. Komplecik niebieskich filcowanych przydasiów rewelacyjny.
OdpowiedzUsuńsuper cudeńka a lekcja filcowania jak widać udana!
OdpowiedzUsuńSuper wygrane !
OdpowiedzUsuńJak widać filcowanie jak najbardziej udane!
Ten filc, to jak zaraza ;-DD
OdpowiedzUsuńA prezenty dostałaś przepiękne!
Też stałam w kolejce u Ani ... ale serducho przeleciało mi koło nosa i poleciało do Ciebie ...i fajnie bo uważam że w dobre ręce się dostało ;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Aga
Wspaniałe prezenty i piękne rzeczy robisz a kwiatek filcowy cudny.
OdpowiedzUsuńPo filcaczka zapraszam również do siebie;) http://aboku02.blogspot.com/
No nie! Nie dosyć, że filcujesz, to zapewne za chwilkę pokażesz nam równie śliczne kolczyki własnoręcznie zrobione. Bardzo zdolne kobiety blogują.
OdpowiedzUsuńPrezenty piękne. Jak to są wprawki filcowe to co będzie jak osiągniesz mistrzostwo. Dla mnie to już jest mistrzostwo
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Cudowny kwiat.Jeśli tak wyglądają początki to co będzie dalej???Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń