sobota, 1 maja 2010

Anula i Ola




Przedstawiam kolejne laleczki, młodsze siostry Zuzi i Mai. Jako że wiosna w pełni dostały odpowiednio lżejsze kreacje - Anula turkusową a Ola czerwoną sukienkę:)

45 komentarzy:

  1. Jolinko jakie śliczne są :))Wspaniałe kolorki :)Zachwycają:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ależ śliczne:-) A te sukienusie!!! :-)CHętnie sama pobawiłabym się Twoimi laleczkami! Serdecznie pozdrawiam,Maja

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudowne są ;-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale z nich cudowne lale.
    Sukieneczki kwiatkowe urocze.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Urocze lalunie! Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  7. wszystkie twoje prace są świetnie wykończone nawet takie małe lalunie
    Alicja

    OdpowiedzUsuń
  8. Jakie one są śliczne!!!!!! Strasznie mi się podobają :)))

    OdpowiedzUsuń
  9. Laleczki są niesamowicie pogodne :), śliczne, a Ty Jolinko niesamowicie szybka i pracowita, choć wiem, że jak coś wciąga to na całego :)

    OdpowiedzUsuń
  10. obie śliczne, podobają mi się ich kreacje wiosenne.

    OdpowiedzUsuń
  11. Cudne lale!!!
    Jolu, jesteś mistrzynią w tej sztuce... a w jakiej Ty nie jesteś ? ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. SLICZNE LALECZKI, POZDRAWIAM!:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ślicznusie są te lale, napatrzeć się nie mogę :)))

    OdpowiedzUsuń
  14. Jolinko! Twoje laleczki są... no są takie... jolinkowe!

    OdpowiedzUsuń
  15. Laleczki jak malowane:) sukieneczki takie radosne i wiosenne, że aż śmieją się oczy.
    Podziwiam i pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Peninia, Zula, Maja, Alicja11, Anya, Ipsa, Duditka, Atena, Ivonna, Alicja, Karola,Ewetka, Konwalia Amelii, Krzysia, Asia, Annasza, Arsarnem, Jolciaso, Brydzia- dziękuję Wam z całego serca za tyle ciepłych komentarzy:)))
    Serdecznie Was wszystkie pozdrawiam i życzę udanego majowego weekendu:)))

    OdpowiedzUsuń
  17. jakie fajniuskie dziewczynki :) :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Przypomnialas mi laleczki mojego bylego szefa, pana Dr.,ktore to uszyla dla niego jego mama jakies 85 lat temu. Ma je jeszcze "cale i zdrowe" w malenkim pudeleczku wylozonym materialem (tez od mamy). Sa dwie, jedna w zenskiej a druga w meskiej wersji i nazywaja sie ; Kasper i Kasperinka (pewnie dlatego ze troszke przypominaja krasoludki, maja dlugie, czerwone czapeczki zakonczone szpicem...
    Sa sliczne jak te Twoje i warto miec a moze i samemu uszyc dla swoich pociech takie cuda, pamiatka na cale pokolenia...:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Anula jak moja Ania! Też uwielbia odcienie i pochodne niebieskiego :-D
    Ola też prześliczna!
    Jak Ty to robisz Jolu, że czego się nie dotkniesz, to wychodzi Ci mistrzostwo świata??

    OdpowiedzUsuń
  20. Piękne lale... Aż człowiek sam miałby ochotę się nimi pobawić ;)

    Pozdrawiam serdecznie... :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Bardzo radosne te lale i sukieneczki takie kolorowe. Ja również z miłą chęcią bym się nimi pobawiła:)

    OdpowiedzUsuń
  22. no i poległam: jedne z najbardziej urokliwych lalek blogowych :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Urocze laleczki w uroczych ubrankach ^^

    OdpowiedzUsuń
  24. Ale słodkie, urocze na maxa! :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Uśmiecham się od ucha do ucha do Twych słodkich laleczek :)
    ...i serdecznie Cię pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  26. Bardzo chętnie się wymienię na jakieś serduszko -breloczek lub lniano-koronkowa serwetkę :)

    Napisałam maila do Ciebie :)

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  27. Słodziutkie:)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  28. Witam, jestem tutaj po raz pierwszy, ale zamierzam zaglądać tutaj częściej :) Bardzo podobają mi się Twoje prace, lale są słodkie- muszę szczerze przyznać, że to miła odmiana po tym jak wszędzie można zobaczyć Tildowe wytworki... :) Fotokurs- super, mało jest osób, które dzielą się swoją wiedzą i to zbieraną w tak mozolny sposób, z mojej strony- dziękuję :) pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  29. Słodziutkie te Twoje laleczki. ((:

    OdpowiedzUsuń
  30. Urocze laleczki, od razu wywołują uśmiech na twarzy:))

    OdpowiedzUsuń

Pięknie dziękuję za komentarz :)