wtorek, 22 września 2009
Na domowe ciasteczka
Puszkę otrzymałam przy zakupie kawy i chociaż sama w sobie była ciekawa, mnie najbardziej spodobał się jej kształt. Postanowiłam nadać jej trochę inny charakter, wykorzystałam jednak już istniejące złociste obramowania. Wypełniłam je transferami obrazków, które same aż się prosiły o ich wykorzystanie;) Najwięcej sie natrudziłam z wiekiem pudełka. Było wytłoczone we wzorek, który zupełnie nie pasował do mojej koncepcji. Wyrównałam więc powierzchnię szpachlówką- operację musiałam powtórzyć kilkakrotnie - pomalowałam i zrobiłam relief przez szablon tą sama masą i w końcu pozłociłam delikatnie. Niestety popełniłam błąd i nie polakierowałm wcześniej powierzchni wieczka... lakierowanie wypukłości trochę zepsuło efekt:(
Myślę jednak, że nie zaszkodzi to ciasteczkom, dla których została przeznaczona:)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
rewelacyjny pomysł.. a puszeczki wyszły śliczne
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
To jest jedna puszka, tylko z każdej strony ma inny obrazek... dlatego tyle fotek ;)))
OdpowiedzUsuńprześliczna. A Reliefy robione szpachlówką to dla mnie nadal abrakadabra:)
OdpowiedzUsuńmnie sie wydaje ze wyglada fantastycznie
OdpowiedzUsuńPiękna jest!!! A ciasteczka od samego w niej przebywania uszlachetnią się:) Buziaki Pracusiu***
OdpowiedzUsuńNo,nieźle napracowałaś się przy tym,ale za to jaki wspaniały efekt!!!
OdpowiedzUsuńJa tam nie widzę żadnych defektów,puszeczka piękna i dopieszczona,śliczne wiktoriańskie motywy :c)
OdpowiedzUsuńŚwietna puszka, bardzo mi się podoba. No i dziękuję za podpowiedź dotyczącą wieczka, bo zastanawiałam się jak to jest z lakierowaniem reliefów.
OdpowiedzUsuńEfekt świetny ;)) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDzięki :)))
OdpowiedzUsuńArkadia, znaczy dobrze zdjęcia zrobiłam... he, he, he;)
I loved!
OdpowiedzUsuńit's very beautiful
Kiss
Cris
Piękna puszka. Mnie wszystkie techniki tu zastosowane są obce - czyli transfery, które bardzo kuszą i reliefy od szablonu tym bardziej. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńPiękna puszka, ja nadal jeszcze nie zastosowałam transferów, a Tobie wychodzą cudnie o reliefach już ie wspomnę bo są śliczne.
OdpowiedzUsuńJolu proszę Ciebie abyś zechciała odebrać wyróżnienie, za cudny i pełen ciepełka blog
Piękna puszka, jak wszystkie Twoje dzieła, są takie z duszą, brava
OdpowiedzUsuńThank you Cris:)
OdpowiedzUsuńJeszcze raz dziękuję, jesteście naprawdę kochane:))))
Puszeczka jest piękna! Taka stylowa :-))
OdpowiedzUsuńPuszki mnie powaliły! Skąd wzięłaś takie motywy? Są cudne!
OdpowiedzUsuńKutije kao iz bajke...slične je nekad imala moja baka...prekrasne su!!!
OdpowiedzUsuń