piątek, 27 sierpnia 2010

Małe wyzwania

W niedzielę Bromba na swoim blogu ogłosiła zabawę Zrób sobie misia, czyli wspólne dzierganie na szydełku tegoż stworka. Podała dokładną instrukcję oraz mnóstwo zdjęć, tak więc dla osób obeznanych z szydełkiem nie powinno stanowić problemu zrobienie takiej maskotki. Ja nie jestem żółtodziobem w tej technice, ale trochę problemu miałam z gabarytami, bo części do misia były malutkie a paluszki trochę za grube;))) No ale udało się, pokonałam własne ograniczenia. Nie wiem, czy jeszcze skuszę się na podobny eksperyment, chyba że w rozmiarze XL , ha, ha... ;)
I znowu  frywolitka, wykonana wg wskazówek Aty:)

41 komentarzy:

  1. bosko słodziaszki misiaczek...

    OdpowiedzUsuń
  2. O! Jaki super misiak!
    Kiedy ja w końcu zrobię swojego???
    A serwetka wyszła Ci super!
    Ten kordonek to Hemera (względnie Maxi)?

    OdpowiedzUsuń
  3. Misio cudny i frywolitka prześliczna. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dzięki:))))
    Ata na niteczka to Snow White- Madame tricote. Niedawno odwiedziłam hurtownię i znalazłam mnóstwo takich słodkich mieszanek. Niebawem pokażę, co z nich zrobiłam:))

    OdpowiedzUsuń
  5. miś bardzo fajny :)i z uśmiechem:)

    OdpowiedzUsuń
  6. piekny misio! jednak "nie dla nas kwitnie ananas" dla mnie szydełko to czarna magia! serwetka piękna i kolorek super!

    OdpowiedzUsuń
  7. Misiek slodki, a frywolitka... mega!!! Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Misio extra. Jolu za co się nie zlapiesz to efekt jest zachwycający.
    Frywolitka piekna.
    Dzis proponuje zrobienie diabła w rozmiarze L bedzie większy od misia -zapraszam

    OdpowiedzUsuń
  9. Kolejny słodziak z Brombowej zabawy :)
    Śnieżynka super, też ją robię :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Miś przesympatyczny!
    Pozdrowienia.

    OdpowiedzUsuń
  11. no misio super gość i miał fajną sesję :)

    O Ty jaka szybka jesteś z tą gwiazdką a ja nadal się ociągam :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Misiulek wyszedł przeuroczy :-) Tylko przytulić!

    OdpowiedzUsuń
  13. Jolinko ale misio jest fantastyczny !!! frywolitka cudowna!!

    OdpowiedzUsuń
  14. Misiek - Bromba! Pardon - bomba! :)A frywolitka...już widzę Twoją choinkę w tym roku ubraną w piękne białe frywolitkowe płateczki śniegu. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  15. Misiu jest fantastyczny, ciekawi mnie jak zrobiłaś jego oczka ,ta biała obwódka to filc?
    Frywolitka jest cudowna.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  16. Fajowy misiek, bardzo dopracowany i bardzo słodki. Serwetka śliczna, aż szkoda coś na nią postawić.

    OdpowiedzUsuń
  17. Przystojny misio! Mnie tez kusi kursik Bromby - Dziewczyna zrobila porzadny kursik:)
    A przeplatana frywolitka to juz po prostu OLIMP! Piekna jest!!!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  18. Madziula okazało się że misiu jest bardzo fotogeniczny... no nie mogłam sobie odmówić pokazania go w różnym otoczeniu ;)))
    Co do frywolitek, to ja po prostu czuję przymus ich robienia, jakbym była w ciągłym transie... misiu powstał trochę dla przełamania tej obsesji;)))
    Milena gwiazdki jeszcze mi nie przyszły do głowy, tak dalece nie wybiegam w przyszłość, ale to jest pomysł:)))
    Grażko bingo- oczka to biały filc i koraliki:)
    Alex szydełko chyba nie jest Ci obce, więc do roboty:)))

    OdpowiedzUsuń
  19. Jola mis przesłodki, a ta frywolitka hiper-super :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Misiek wyszedł naprawdę przesłodki :) A i frywolitka zachwyca :)

    OdpowiedzUsuń
  21. no to uzbierało się całe stado misiaków brombowych. witam kolejnego :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Misiek, prawdziwy słodziak, cudny naprawdę. Frywolitka jak zawsze super.

    OdpowiedzUsuń
  23. Misiek wyszedł Ci śliczny! A frywolitka to już arcydzieło!

    OdpowiedzUsuń
  24. Ale śliczny ten misiaczek! Taki malutki i kochany :)

    OdpowiedzUsuń
  25. słodziak :))) i frywolitka zachwyca swoją delikatnością :)))
    pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  26. Jolu frywolitka obłędna, a misio cudowny! :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Mamuś nie przesadzj z tymi paluszkami bo są bardzo zwinne a dowodem na to jest ten cudny misiak który na zdjęciach wygląda na większego niż jest w rzezywistości, widziałam go na żywo i potwierdzam,że jest malutki i cudowny :)) tak więc żeby zrobić takie cudo to trzeba mieć naprawdę zwinne paluszki :)))

    OdpowiedzUsuń
  28. Dzięki Joluś!
    Widziałam ten kordonek w pasmanterii w Krynicy, ale niestety była już zamknięta.
    A tani był :-(
    Pewnie bym się obkupiła jak szalona!

    OdpowiedzUsuń
  29. Słodziak ten misio, i faktycznie gabaryty malutkie co sprawia trudność w szydełkowaniu!! Podziwiam:)

    OdpowiedzUsuń
  30. Jolu, misio uroczy !!!
    Ale te twoje frywolitki...niesamowite...jesteś niezwykle zdolną kobietką. Pozdrawiam cię serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  31. Dzięki kochane:)))
    Ata Teraz znalazłam na allegro po 4zł, ale w hurtowni kupowałam drożej, chyba po 5zł- nie wiem skąd taka cena, bo powinno być chyba mniej??? Jak chcesz prześlę Ci linka do aukcji. Ja kupiłam chyba z 6 różnych odcieni:)))

    OdpowiedzUsuń
  32. Misiak rozbrajający :) ...i ma tak wymowne ślepia ;), którymi prosi o owarzysza ;)) ...no nie bądź taka, i machnij mu kolegę, a może koleżankę :))
    Frywolitka jak zwykle piękna. Jestem ciekawa ile czasu poświęcasz na stworzenie takiego cacuszka?
    Pozdrawiam serdecznie Cię Jolu

    OdpowiedzUsuń
  33. Oj tak! Poproszę Jolu :-)

    OdpowiedzUsuń
  34. Ależ cudny Twój misio:)))I ja byłam u Bromby i podziwiałam cuda jakie tworzy, ale nie zdecydowałam sie na zabawę po pierwsze z chwilowego braku czasu, a po drugie...chyba bym rady nie dała, ale cudniaste te miski są:)))O frywolitkach, to juz nawet nie wspomnę:( Ata swietnie tłumaczy, ale ja chyba tępawa jakaś jestem:(
    Cudny i misio i frywolitka:))))
    pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  35. Miś wspaniały:), a frywolitka urocza, bardzo podoba mi się w niej zestawienie kolorków

    OdpowiedzUsuń
  36. ...nie umiem robić frywolitek i nie znam osobiście nikogo ,kto je robi...

    OdpowiedzUsuń
  37. Frywolitka śliczna i misiak słodziaczek:)

    OdpowiedzUsuń

Pięknie dziękuję za komentarz :)