Bransoletki wyplecione najprostszymi makramowymi splotami. Do ich wykonania użyłam cienkich kolorowych rzemyków, sznurków i nici nylonowych oraz wielu przeróżnych koralików. Owijane wokół nadgarstka 2 lub 5-krotnie. Na niektórych zdjęciach kombinacje kilku bransoletek.
Przepiękne są, cudownie się prezentują :))
OdpowiedzUsuńcudne....szalenie mi się podobają...
OdpowiedzUsuńMnie to się dopiero podobają!!! Kolorystyka i dodatki, śliczności, ach mieć takie na ręce, w zestawie lub samodzielnie, pięknie się prezentują. Jestem pod ogromnym wrażeniem:)
OdpowiedzUsuńŚwietne, zwłaszcza jak są połączone po kilka :)
OdpowiedzUsuń...śliczne, a ten w kolorach ziemi nieziemski...:)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne połączenia, naprawdę wakacyjne:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie bransoletki. Ciągle tylko nie mam czasu zrobić ich dla siebie :).
OdpowiedzUsuńpiękne, bardzo lubię takie folkowe bransoletki.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
Cudne, delikatne, w sam raz do lekkich, zwiewnych letnich kreacji. Piękne!!!
OdpowiedzUsuńPrześliczne! Aż mam ochotę przypomnieć sobie makramowe supełki :)
OdpowiedzUsuńPozdrowionka ciepłe
Przesliczne sa. Male i delikatne sa a robia efekt cudowny;)
OdpowiedzUsuńWow, ale piękne! Takie wakacyjne!
OdpowiedzUsuńJolu!!!! hallloo!
OdpowiedzUsuńPokaż coś tutaj też:)
Pozdrawiam:)
świetne połączenie kolorystyczne, oj sama bym je nosiła !
OdpowiedzUsuń