środa, 24 lutego 2010

Strusie dekoracje

Zaczynam ozdabianie nowych wydmuszek i dopóki nie będę miała czym się pochwalić, chciałam pokazać Wam kilka strusich jaj ozdobionych przeze mnie w ubiegłych latach. Pierwsze sprawiło mi nie lada trudność- skorupka miała miejscami ok. 4mmm grubości- zużyłam kilka par bardzo twardych wierteł i mnóstwo czasu zanim udało mi się nawiercić wszystkie otwory, malowanie reliefem było już czystą przyjemnością:)



Kolejne jajo oprócz wierconych, rytych i złoconych ornamentów ozdobiłam własnoręcznie wykonanym malunkiem margerytek- mam do niego największy sentyment i nie potrafiłam się z nim rozstać. Stanowi całoroczną dekorację w moim domu;)



I kilka jaj decoupage'owych.






45 komentarzy:

  1. Jej ,ale boskie !!! Co jedno, to piękniejsze!!! Z zachwytem je obejrzałam ! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Coś pieknego, Twoje rączki to uzdolnione bestie:)
    Chylę czoła:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja jestem fanką tych ażurowych. Podziwiam cierpliwość i wytrwałość w ich tworzeniu. Są piękne!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Przepiękne :) Ażurowe zapiera dech w piersiach :) :) :)

    OdpowiedzUsuń
  5. jaja strusie Cudowne. Marzy mi się takie. Twoje co jedno to pięknięjsze a to pierwsze wiercone THE BEST

    OdpowiedzUsuń
  6. Znam znam już od dawna mam je zapisane i od czasu do czasu cieszę nimi oczęta :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jakie cuda!! Te pierwsze podobają mi się najbardziej, podziwiam Twoje złote rączki!! :)))

    OdpowiedzUsuń
  8. Ach! No to wsiąkłam zupełnie. Jak co roku kiedy oglądam Twoje pisanki.

    OdpowiedzUsuń
  9. Jolinko tworzysz same cudowności a to ażurowe jajo to ósmy cud świata! Tak precyzyjnie posługiwać się wiertłem żeby nie zniszczyć jaja to chyba bardzo żmudna praca-podziwiam więc nieustannie.
    Serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Wszystkie są prześliczne!!!

    OdpowiedzUsuń
  11. Te azurowe sa piekne, podobne widzialam na blogu u anya, wydaja sie jakby byly dziergane z kordonka...wspaniale, a to wlasnorecznie malowane jajo - ochy i achy dla Ciebie i tego wyczynu :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Jolu Twoje pisanki są piękne i mogę je znów oglądać

    OdpowiedzUsuń
  13. Jolu Twoje pisanki są piękne i mogę je znów oglądać

    OdpowiedzUsuń
  14. Są piękne, jak precyzyjna robota, po prostu majstersztyk!!! pozdrawiam serdecznie!!!

    OdpowiedzUsuń
  15. Ależ jaja!!!!!Dech mi zaparło po prostu.
    Pozdrawiam:)))

    OdpowiedzUsuń
  16. To margarytkowe pozbawiło mnie oddechu, a jak przeczytałam, że własnoręcznie malowane ... no po prostu wysidam :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Mnie zachwyciło najbardziej pierwsze i ostatnie. Są cudne!

    OdpowiedzUsuń
  18. Czy jest coś czego Ty nie potrafisz...?
    Cuda nad cudami...!
    Pozdrawiam ciepło...

    OdpowiedzUsuń
  19. Przepiękne! A moje serce zabiło mocniej dla tego pierwszego, jest tak piękne, że słów brak...

    OdpowiedzUsuń
  20. litości nie znasz! za białe dam się pokroić na plasterrrrrrki! ;o)

    OdpowiedzUsuń
  21. Wow, to pierwsze jest NIESAMOWITE!!!

    OdpowiedzUsuń
  22. każde jest niesamowite, nie potrafiłabym wybrać, wielkie brawa :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Przepiękne! Talentu tylko pozazdrościć. A to ażurowe po prostu marzenie :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Jolu! Nie wiem co napisać. Po prostu siedzę i kręcę głową w niemym podziwie i zachwycie!

    OdpowiedzUsuń
  25. wszystkie są mistrzowskie!!

    OdpowiedzUsuń
  26. Powtórze się, są cudowne a przed białą chylę czoła jest nadzwyczajna.

    OdpowiedzUsuń
  27. Dziękuję:)
    Sprawiłyście mi ogromną radość swoimi słowami:)))

    OdpowiedzUsuń
  28. Przepiękne są Twoje dekoracje strusie.Ażurowa wierconka jest niesamowita.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  29. Bajecznie piękne jajka, po prostu podziwiam!!!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  30. Piękne jaja...
    no ciekawe ci w tym roku wymodzisz...

    OdpowiedzUsuń
  31. Piękne i misterne jajuszka.Wyobrażam sobie ile pracy było przy wierceniu,ale cierpliwa z Ciebie kobitka i efekty dzięki temu wychodzą wspaniałe! :c)

    OdpowiedzUsuń
  32. Pierwsze zdiecia wydmuszek rewelacja prawdziwe dzielo sztuki.
    Pozdrowionka

    OdpowiedzUsuń
  33. jesteś niezwykła, szczególnie podoba mi się to pierwsze jajo strusia z którym miałas tyle problemów, ale patrząc na efekt końcowy, warto było!

    OdpowiedzUsuń
  34. PIĘKNE te strusięce, takie koronkowe, bardzo eleganckie. Nie miałam odwagi zrobić czarnych, ale patrząc na Twoje nabieram ochoty, :):)

    OdpowiedzUsuń
  35. pozostaje westchnąć z zachwytu....

    OdpowiedzUsuń
  36. To ażurowe jajo to arcydzieło!!! Jestem pełna podziwu.Przepiękna robota!

    OdpowiedzUsuń
  37. Cudne wszystkie, ale te ażurowo- koronkowe- to dzieło sztuki normalnie! Czoła chylę!

    OdpowiedzUsuń
  38. Ja też zazdroszczę tego wierconego cuda! I margerytki mają największy urok bo ręcznie malowane! Pięknie.

    OdpowiedzUsuń
  39. niesamowite są, po prostu niesamowite !!

    OdpowiedzUsuń
  40. azurowe strusie jaja sa cuuuudne :-)

    OdpowiedzUsuń
  41. Cudowne, pokazałam koleżankom.Jesteśmy pod wrażeniem.

    OdpowiedzUsuń

Pięknie dziękuję za komentarz :)