niedziela, 6 grudnia 2009

Nietypowe bombki i dzwoneczki

Jeszcze garść świątecznych ozdób- bombki, tym razem w kwiatowe wzory oraz dzwoneczki w wiktoriańskie motywy z moją konturówkową koronką.















29 komentarzy:

  1. dzwoneczki podbiły moje serce!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. cudne wszystkie bez wyjątku :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Witam ciepło w mikołajkowy wieczór:-) Śliczności...jestem zauroczona zwłaszcza dzwoneczkami-choć i te bombeczki są naprawdę piękne.To bardzo fajny pomysł na upominek w świątecznym klimacie.Pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń
  4. Wszystko piękne ale najbardziej zakochałam się w dzwoneczkach.Miłej niedzieli:)))

    OdpowiedzUsuń
  5. zapraszam po wyróżnienie
    http://truskaweczkadecoupage.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Tak ... te dzwoneczki to strzał w 10 ...

    OdpowiedzUsuń
  7. Przepiękne, cudowne, niesamowite. Jestem zauroczona nimi wszystkimi. Dzwonki podbiły moje serce.
    Chciałabym zobaczyć Twoją choinkę. Będzie pewnie niesamowicie bajkowa.
    Ewa

    OdpowiedzUsuń
  8. Wow... dzwoneczki są NIESAMOWITE...!!
    Oczu nie można od nich oderwać...

    OdpowiedzUsuń
  9. Same cuda i cudenka! Jestem zafascynowana, amoze malenki kursik jak to robisz : :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Dzwoneczki chyba już kiedyś na Kaiemie widziałam nadal sa cudne a bombki? Rewelacja mi kwiatowe podobają sie bardzo

    OdpowiedzUsuń
  11. Wszystkie bardzo ładne! :c)

    OdpowiedzUsuń
  12. Jolinko,bombki piękne, a seria dzwoneczków mnie zauroczyła. Są śliczne.Tylko zastanawiam się, czy takie drewniane ozdóbki nie są zbyt ciężkie na choinkę? Nie zginają zbyt gałązek?

    OdpowiedzUsuń
  13. Piękne,wspaniale ozdobione bombki,a te dzwoneczki zachwycające,dziękuję za artystyczne doznania

    OdpowiedzUsuń
  14. Dziewczyny kochane, w tym jakże ponurym dla mnie dniu, Wasze komentarze są jak promyk słońca, co mi serce ogrzewa:))))
    Baaaaardzo dziękuję Ludkasz, Ipsa, by_Girafe, Sekretnikowi Matyldy, 5.Monice, Truskaweczce, Kasandrze, Mrofce, Inno, Savannah, Arkadii, Milenie, Lubewie :-)
    Truskaweczko pięknie dziękuję także za wyróżnienie:)
    Savannah, czy chodzi Ci o moje "koronki", czy ogólnie o kurs bombkowy?
    Lacrima masz rację, dzwonki już pokazywałam na Kaiem w ubiegłym roku, ale zdecydowałam się jeszcze raz nimi pochwalić szerszemu gronu;)))
    Mileno dzwoneczki są nieduże i w środku wydrążone, więc nie są zbyt ciężkie:)

    OdpowiedzUsuń
  15. To ja jeszcze raz w sprawie bombek stożkowych,o które pytałaś.Szukając koralików trafiłam na taki sklep:
    http://www.bazardekoracji.pl/.
    Mają też tam akcesoria do szycia,które Cię może zainteresują ze względu na Twoje zamiłowanie do szycia.Pozdrawiam :c)

    OdpowiedzUsuń
  16. P R Z E P I ę K N E!!! Cudowne są te bombki i dzwoneczki:) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  17. o jakie cudowności. świetne te dzwonki.

    OdpowiedzUsuń
  18. takie nietypowe bombki to nawet cały rok mogą byc ozdobą. Ciągle sobie obiecuję popełnic nietypowe, ale wciąż pozostaja w sferze planów :/

    OdpowiedzUsuń
  19. Spodobały mi się zwłaszcza dzwoneczki... chociaż i bombki, mimo, że to standardowy motyw świąteczny, to w Twoim wykonaniu tylko pięknieje :)

    Zapraszam do odebrania wyróżnienia: http://impresje-naili.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  20. Masz bardzo zdolne rączki z pod których wychodzą same cudowne rzeczy. Podejrzewam,że nawet obiad przez Ciebie robiony to prawdziwe dzieło sztuki. Z prawdziwą przyjemności patrzy się na Twoją twórczość. Dziękuję i pozdrawiam Grażka

    OdpowiedzUsuń
  21. Jolinko, przekonałaś mnie. Wpiszę je do swoich planów...za rok :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Arkadio, dzięki za namiar na sklep, myślałam że te stożki są plastikowe;)Nie mam specjalnie przekonania do styropianu, chociaż właśnie kupiłam kule styropianowe;)
    Loreno, Inusiu, Madi, dziękuję bardzo za odwiedziny i miłe słowa :)))
    Penelopo, przy Twoich rozlicznych talentach, to pewnie i czas potrafisz rozciągnąć, zęby mieć go więcej na tworzenie;))))
    Naila z całego serca dziękuję za komplementy i wyróżnienie:)))
    Grażka zarumieniłam się od tylu pochlebstw;))) Ale co do kuchni to muszę wyprowadzić Cię z błędu- owszem, podobno smacznie gotuję, ale nie jest to moim ulubionym zajęciem. W kuchni staram się spędzać jak najmniej czasu czasu, chyba że akurat służy mi za "pracownię";)))))
    Mileno moje dzwoneczki były niewielki, miały jakieś 7cm wysokości. Widzę teraz u tego samego producenta trochę większe, bo 10cm- te już mogą być za ciężkie.

    OdpowiedzUsuń
  23. Bombki są przecudne... uwielbiam wszystko co z różami... Piękne wprost... :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Jejku! Jolu! Jak ja mogłam przegapić taki wsyp cudowności???

    OdpowiedzUsuń
  25. dzwonki mnie powaliły normalnie - masz złote rece - takie maleństwo tak pieknie ozdobić :)

    OdpowiedzUsuń
  26. czego szukalem, dzieki

    OdpowiedzUsuń

Pięknie dziękuję za komentarz :)