niedziela, 30 sierpnia 2009

I znowu... serduszka


Nowa porcja serduszek. Na początek wyszywane krzyżykami, to efekt fascynacji haftami jednokolorowymi.





Kolejne z koronką szydełkową, w tym ostatnie- to mniejsze z włóczki z dodatkiem lnu.


Serduszko z koronką frywolitkową, kwiatuszki są również wykonane tą techniką. Frywolitki niestety nie są mojego autorstwa, otrzymałam je w prezencie.

23 komentarze:

  1. Oczywiście, wszystkie ładne. Ale, jak łatwo się domyślić, to czerwone haftowane krzyżykami rzuciło mnie na kolana....

    OdpowiedzUsuń
  2. A mnie trudno byłoby wybrać to najpiękniejsze

    OdpowiedzUsuń
  3. Ależ piękne, ale tym razem moi faworyci to z haftem xxx, tyle pracy !!! a szczególnie w czerwonym!!! no, ale jaki efekt !!!

    OdpowiedzUsuń
  4. piękne sa wszystkie a najbardziej podoba mi sie niebieskie z perełkami

    OdpowiedzUsuń
  5. Wszystkie są piękne i niezwykle róznorodne. I to bogactwo wykorzystanych technik...fantastyczne prace.

    OdpowiedzUsuń
  6. Jolu! Czy Ty czasem sypiasz??
    To z czerwonym haftem powaliło mnie totalnie!

    OdpowiedzUsuń
  7. Twoje serducha są jak zwykle przepiękne :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. no i co ja mogę dodac?przyłączam się do chóru pochwał-POWALAJĄCE!!!

    OdpowiedzUsuń
  9. Serduszka są przepiękne-wszystkie
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. ja też ulegam fascynacji jednokolorowymi krzyżykami, na razie biernie (nie znaczy mniej wiernie) za pomocą oglądania Twoich Cudnych Serduszek! no i lny... rewelacja, a to frywolitkowe takie z "jajem" buzia sama się do niego uśmiecha! buziaki, Ania

    OdpowiedzUsuń
  11. To są najpiękniejsze serduszka jakie widziałam. Bardzo ładna stronka.

    OdpowiedzUsuń
  12. Jolu, napatrzeć się nie mogę. Przepiękne serducha,
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. Miło mi, że jeszcze Wam nie obrzydły moje serducha;)
    Ata, czerwone serce zaczęłam jeszcze w Okunince, na początku sierpnia, a w domu robiłam tylko wieczorami "słuchając" telewizora;)
    Musiałam trochę popracować ze szkłem i serduszka dziubałam właściwie dla relaksu:)
    Ewa w krzyżykowych sercach wykorzystałam lny od Ciebie, jeszcze raz dziękuję:)

    OdpowiedzUsuń
  14. cieszę się, że sie przydały.
    Możesz liczyć na następne,
    całusy Ewa

    OdpowiedzUsuń
  15. Piękne serducha :D
    pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  16. No jesteś serduszkowym mistrzem! Uwielbiam hafty.. twoje są zwyczajnie piękne!

    OdpowiedzUsuń
  17. http://sweetcd86.blogspot.com/2009/08/wyroznienie-zapraszam-tez-na-candy.html zapraszam po wyroznienie :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Nie mogę uwierzyć, że człowiek może stworzyć coś tak pięknego i precyzyjnego jak Twoje serducha!! Jestem pełna podziwu :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Te serducha są prześliczne tak jak i te poprzednie, wielkie gratulacje dla ciebie za nie!!!

    OdpowiedzUsuń
  20. jakiekolwiek serduszka wychodzą z twoich rąk są mistrzostwem świata.. podzielam twoją pasją do serduszkowych robótek, ale chylę czoła przed twoimi arcydziełami...CUDA!

    OdpowiedzUsuń
  21. Jestem zachwycona wykonanymi przez Ciebie serduszkami! Masz wielki talent i widać, że do swojej pracy podchodzisz z sercem:P Pozdrawiam Cię serdecznie oraz życzę natchnienia potrzebnego do dalszej pracy:)

    OdpowiedzUsuń
  22. Cudowne serduszka! Wszystkie mnie zachwyciły. Zresztą nie tylko mnie bo trafiłam tu dzięki serduszkowym zdjęciom Twoich prac na rosyjskim blogu. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń

Pięknie dziękuję za komentarz :)